 |
Jego głos niczym kojąca muzyka w deszczowy, pochmurny dzień. / jamaica.
|
|
 |
Od pierwszych sekund, z każdym kolejnym słowem chcę Cię więcej, chcę Cię słuchać, poznawać. Uśmiecham się w odpowiedzi na Twoje gesty i tak cholernie kręci mnie Twoja bezpośredniość, szczerość, które przemawiają w zdaniach o Twoich planach na przyszłość, gdzie stanowię priorytet. Jeszcze trochę mocniejszy nacisk na pedał gazu i zwariuję - bezapelacyjnie oszaleję na Twoim punkcie.
|
|
 |
Nauczeni w szkole skrywać to, co boli,
Śnimy – że, śnimy – że
Znów się obudzimy, znów się połączymy,
Żeby żyć nie bardzo źle.
|
|
 |
Nie potrafię powiedzieć, ile razy przez to płakałam. Nawet jeśli musisz skłamać by mnie uspokoić,błagam zrób tak.
|
|
 |
Lubię czytać i pić kawę sama. Lubię jeździć sama autobusem i wracać sama do domu. Mogę wtedy wszystko przemyśleć i puścić wodze fantazji. Lubię jeść i słuchać muzyki sama. Ale w momencie gdy widzę matkę ze swoim dzieckiem, dziewczynę ze swoim ukochanym albo dwie śmiejące się przyjaciółki zdaję sobie sprawę, że choć lubię być sama, nie mam ochoty być samotna.
|
|
 |
Bez pół litra ich nie zrozumiesz.
|
|
 |
- chcesz mnie pogłaskać po głowie i dać buziaka w policzek?
eM: - policzki są zbyt blisko ust, jeszcze bym się poślizgnął...
|
|
 |
bo lepiej pokazać wszystkim, że cała ta sytuacja mnie bawi, niż totalnie rozpierdala.
|
|
 |
bo lepiej pokazać wszystkim, że cała ta sytuacja mnie bawi, niż totalnie rozpierdala.
|
|
 |
masz w sobie to najpiękniejsze, co może mieć człowiek - prawdę. Nie chcesz być taki jak świat, w którym żyjesz. Jesteś najodważniejszy z naszego pokolenia, bo widzisz prawdę nawet tam, gdzie to bardzo boli.
|
|
 |
- Powinnaś była mnie poślubić. Jestem pewien, że prosiłem cię o rękę. A nawet błagałem.
- Tylko pół setki razy. Za łatwo dajesz za wygraną.
|
|
|
|