|
Dąż do doskonałości. Nie naśladuj innych. Wytycz swoje ścieżki. Doceń siebie. Zaufaj intuicji. Nie odwracaj się. Bierz szczęście garściami. Uśmiechaj się każdego dnia. Kochaj. Uwierz w ludzi. Bądź sobą. Nie cofaj się w przeszłość. Nie udawaj. Przestań oszukiwać siebie. Zdobywaj wytyczone cele. Staraj się ze wszystkich sił. Bądź najlepszym przyjacielem. Szanuj. Żyj. Twórz. Nie bądź egoistą. Nie odpuszczaj. Walcz. Spójrz w lustro i uwierz, że możesz wszystko. Potrafisz? [ yezoo ]
|
|
|
już nie jestem jednorożcem ! GT :*
|
|
|
to stało się dzisiaj. 03.08.2013 r. Kocham Cię skarbie jeszcze bardziej.. :*
|
|
|
Kochanie wiem, popełniam samobójstwo, oddalając się od ciebie, pozbawiam tlenu, pozbawiam życia. Zaduszę się tęsknotą, zakrztuszę łzami, wyniszczę płuca, uszkodzę wątrobę, bo alkohol będzie zastępował mi ciebie i rozdrapię serce, które będę chciała wyrwać, bo wycie, jęczenie i ból każdej nocy stanie się nie do zniesienia. Ale nie zatrzymuj mnie, pozwól odejść, uciec./slaglove
|
|
|
jak to jest jak Cię ktoś zawiedzie? nie wiem, ale właśnie zawiodłam...
|
|
|
a teraz wróć, bo nie daję sobie rady.
|
|
|
Zastanawiam się co faceci czują kiedy są zakochani. Czy czują motylki w brzuchu? Myślą o dziewczynie 24/7? Czy czekają godzinami aż wejdziemy na gg albo napiszemy do nich sms'a? Czy uśmiechają się pod nosem wspominając wspólne chwile? Tęsknią za nami przez cały czas? Czy wspominają nasze słowa dokładnie je analizując? / patteek
|
|
|
|
To mnie przerasta. Codziennie oszukuję siebie, że wszystko co było jest już za mną, że poukładałam sobie życie na nowo, ale kiedy przychodzi taki wieczór, gdzie moje myśli schodzą na temat wspomnień, powoli zaczyna coś do mnie docierać. I tak właśnie było wczoraj, kiedy nie mogłam przestać o Tobie myśleć. To co we mnie się działo, było czymś nie do opisania. Nie nadążałam za swoimi myślami, czy wspomnieniami, nie wspominając już o chwilach, gdy co chwilę po moich policzkach spływały słone łzy, które były symbolem łamiącego się serca.Miałam już dość tego co się działo, nie miałam siły, aby z tym walczyć. Było i wciąż jest tego za dużo, jak dla mnie. Nie rozumiem siebie, ciężko jest mi pojąć, jak długo jeszcze będę w tym trwać, ale dlaczego tak długo musiałam oszukiwać siebie, że nic do Ciebie nie czuję? Dlaczego wmawiałam sercu, że jesteś mi kimś zupełnie obojętnym, kiedy tak naprawdę ja wyłącznie uciekałam od prawdy, aby nie pokazać wewnętrznej słabości?
|
|
|
bladoniebieskie aspiracje,
odcienie szalenstwa, pistacjowy głos,
chmurnosc twoich oczu
ocalic od zapomnienia.
|
|
|
serce z kamienia,brudne mysli,wspolne dni,noce,popołudnia, to co sie zdarzyło, i to co w ogole nie miało miejsca ale boli tak samo papierosy, melodie, uczucia, do kurwy nedzy, uczucia!nigdy nie wypowiedziane słowa, w ogole to bardzo mało wypowiedzianych słow wiecej niedomowien, zagadek , tajemnic , mało oczywistosci, duzo bólu jeszcze wiecej niezgodnosci czasu, miejsca, na pocieszenie wspołpraca umysłow, wielkie nadzieje, ostre jak sztylety wspomnienia , przytepione przez czas,twoje oczy zawieszone na poziomie szafki kuchennej, twoje oczy zawieszone na poziomie moich,twoje oczy zawieszone wszedzie, widmo szczescia siedziacego w fotelu, lezacego na łozku, hustajacego sie na hustawce, palącego papierosa zza drzewa snieg, snieg, doskonale symbolizujacy temperature naszej odwagi, wiatr uderzający nam w twarze pozegnaniem, awersja do ciszy, wiec muzyka, jeszcze wiecej muzyki, ciche rozmowy, monologi właściwie, popołudnia spedzone w pustej wannie, kołaczace sie w głowie te same mysli, blad
|
|
|
|