 |
Biorę ją za rękę i przyciągam do siebie. Zatapia się w moich ramionach, a ja w ten sposób chcę stworzyć dla niej tą powłokę ochronną, dać jej poczucie bezpieczeństwa, ogrom ciepła i czułości, emanującej energii, a zarazem stworzyć jej ulubione miejsce na całym świecie. Chcę by otwarcie z uśmiechem na ustach, mówiła głośno, że najlepszym schronieniem są moje objęcia.
|
|
 |
Najbardziej nie lubię momentów, kiedy zaczynam doceniać człowieka, którego straciłam. Kiedy rozumiem ile dla mnie znaczył, a jedyne co mi pozostało to żyć ze świadomością, że nie mam szans na jego odzyskanie..
|
|
 |
Zamiast się nieszczęśliwie zakochiwać,je*nij głową w ścianę.Mniej boli.
|
|
 |
ciosy od życia i bolesne doświadczenia pomagają nam dorosnąć.
|
|
 |
Ty pewnie nie przejmujesz się tym co było, nie wspominasz, a ja ? Ja żyję tymi wspomnieniami. Nie potrafię inaczej. Nie potrafię o Tobie nie myśleć.
|
|
 |
Naprawdę uważasz, że kiedy powiesz mi: zapomnij o nim , to przestanie boleć mnie serce? to tak jakby ciebie rozbolała głowa a ja powiedziałabym ci: naklej sobie plaster.
|
|
 |
Chociaż już dawno to zakończyliśmy, nie ma dnia, w którym bym o Tobie nie pomyślała choć przez chwilę, jesteś wszechobecny w mej duszy. Wychowałeś moje serce. Teraz przyzwyczajone do bólu..
|
|
 |
Chcieliśmy być, ale nie jesteśmy..
|
|
 |
Blada twarz w oknie. Rozciągnięta koszulka. Szerokie spodenki. Rozmazany makijaż. Łzy w oczach. i brak tej głupiej chęci do życia.
|
|
 |
I siedze jak pierdolnięta z nadzieją że sie odezwiesz.
|
|
 |
to czego się boisz w życiu , jest najwięcej warte.
|
|
 |
Niepewność uczuć. Coś najgorszego. Jesteś z kimś i zastanawiasz się co do niego czujesz. Czy to miłość, czy tylko uzależnienie... Serce i rozum kłócą się między sobą, już nawet nie podpowiadają. Liczy się impuls, który może przesądzić wszystko, ale którego możemy najbardziej żałować.
|
|
|
|