głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika 6sierpnia

znasz to uczucie towarzyszące gdy nie możesz robić tego co najbardziej kochasz  bo wiążą się z tym najlepsze wspomnienia z nim? kiedy patrząc w księżyc przypominasz sobie wszystkie jego słowa wypowiedziane przy nim? kiedy patrząc w gwiazdy echem odbijają się w twojej głowie wszystkie jego obietnice? kiedy idąc w deszczu  wciąż pamiętasz waszą wspólną ucieczkę przed nim i jego usilne chronienie przed każdą kolejną kroplą? kiedy ulubione pralinki stają się gorzkie? kiedy film  który tak bardzo uwielbiasz sprawia  że nie możesz przestać płakać  bo to przy nim pierwszy raz cię pocałował? kiedy idąc ulicą  widzisz was roześmianych  idących w ciemności? kiedy obok ciebie trzyma w ramionach swoją ukochaną? ja znam to uczucie doskonale i uwierz mi oddałabym wszystko by było inaczej.

briefly dodano: 2 listopada 2012

znasz to uczucie towarzyszące gdy nie możesz robić tego co najbardziej kochasz, bo wiążą się z tym najlepsze wspomnienia z nim? kiedy patrząc w księżyc przypominasz sobie wszystkie jego słowa wypowiedziane przy nim? kiedy patrząc w gwiazdy echem odbijają się w twojej głowie wszystkie jego obietnice? kiedy idąc w deszczu, wciąż pamiętasz waszą wspólną ucieczkę przed nim i jego usilne chronienie przed każdą kolejną kroplą? kiedy ulubione pralinki stają się gorzkie? kiedy film, który tak bardzo uwielbiasz sprawia, że nie możesz przestać płakać, bo to przy nim pierwszy raz cię pocałował? kiedy idąc ulicą, widzisz was roześmianych, idących w ciemności? kiedy obok ciebie trzyma w ramionach swoją ukochaną? ja znam to uczucie doskonale i uwierz mi oddałabym wszystko by było inaczej.

Już nawet coraz częściej mam wrażenie  że nauczyłam się zapominać  albo może chociaż nie myśleć o Twoich oczach  o spojrzeniach  niepowtarzalnym układaniu ust i niezastąpionym uśmiechu  o sposobie w jakim mrużysz brwi  gdy chcesz mnie przekonać  żebyśmy właśnie dziś zostali w domu  nie włucząc się po ciemnych ulicach  o ramionach też  o oddechach  które gwarantowały mi Twoją obecność. Puste i ciche wieczory nauczyły mnie  jak mam teraz żyć  jak radzić sobie  gdy jedynym najlepszym rozwiązaniem jakie wypełnia myśli jest ucieczka. W mieszkaniu brakuje zapachu Twoich perfum  otwierając drzwi na wieszaku nie ma Twojej kurtki  pusta szafa  przenikliwie głucho i zimno. To ten etap w życiu  w którym wciąż oczekuję na dźwięk przekręcanego klucza  a przecież dobrze wiem  że to jeden z dźwięków  których już nigdy nie usłyszę. nieracjonalnie

nieracjonalnie dodano: 2 listopada 2012

Już nawet coraz częściej mam wrażenie, że nauczyłam się zapominać, albo może chociaż nie myśleć o Twoich oczach, o spojrzeniach, niepowtarzalnym układaniu ust i niezastąpionym uśmiechu, o sposobie w jakim mrużysz brwi, gdy chcesz mnie przekonać, żebyśmy właśnie dziś zostali w domu, nie włucząc się po ciemnych ulicach, o ramionach też, o oddechach, które gwarantowały mi Twoją obecność. Puste i ciche wieczory nauczyły mnie, jak mam teraz żyć, jak radzić sobie, gdy jedynym najlepszym rozwiązaniem jakie wypełnia myśli jest ucieczka. W mieszkaniu brakuje zapachu Twoich perfum, otwierając drzwi na wieszaku nie ma Twojej kurtki, pusta szafa, przenikliwie głucho i zimno. To ten etap w życiu, w którym wciąż oczekuję na dźwięk przekręcanego klucza, a przecież dobrze wiem, że to jeden z dźwięków, których już nigdy nie usłyszę./nieracjonalnie

Kiedy robisz  co w Twojej mocy  ale nie osiągasz celu   Kiedy dostajesz to  czego chcesz  ale nie to  czego potrzebujesz   Kiedy czujesz się taki zmęczony  lecz nie możesz spać  Tkwisz w niepowodzeniu.  I łzy płyną w dół po Twojej twarzy  Kiedy tracisz coś  czego nie możesz niczym zastąpić  Kiedy kogoś kochasz  ale wszystko idzie na marne  Czy mogłoby być jeszcze gorzej?  Światła zaprowadzą Cię do domu  I rozgrzeją Twoje kości  A ja spróbuję Cię uleczyć.  I wysoko w górze  i na dole  Kiedy jesteś tak bardzo zakochany  że nie potrafisz odpuścić  Lecz jeśli nigdy nie spróbujesz  nigdy się nie dowiesz  Ile jesteś wart.   ...   Łzy płyną po Twojej twarzy  kiedy tracisz coś  czego nie możesz niczym zastąpić  A ja spróbuję Cię uleczyć.    Coldplay

briefly dodano: 1 listopada 2012

Kiedy robisz, co w Twojej mocy, ale nie osiągasz celu, Kiedy dostajesz to, czego chcesz, ale nie to, czego potrzebujesz, Kiedy czujesz się taki zmęczony, lecz nie możesz spać Tkwisz w niepowodzeniu. I łzy płyną w dół po Twojej twarzy Kiedy tracisz coś, czego nie możesz niczym zastąpić Kiedy kogoś kochasz, ale wszystko idzie na marne Czy mogłoby być jeszcze gorzej? Światła zaprowadzą Cię do domu I rozgrzeją Twoje kości A ja spróbuję Cię uleczyć. I wysoko w górze, i na dole Kiedy jesteś tak bardzo zakochany, że nie potrafisz odpuścić Lecz jeśli nigdy nie spróbujesz, nigdy się nie dowiesz Ile jesteś wart. [...] Łzy płyną po Twojej twarzy, kiedy tracisz coś, czego nie możesz niczym zastąpić A ja spróbuję Cię uleczyć. / Coldplay

idąc chodnikiem w jego stronę powracały wszystkie wspomnienia. każe wspólne wyjście. godziny rozmów  kiedy prosił mnie o kolejne spotkanie. sprzeczanie się  bicie  wpychanie do wody  szukanie drogi i wiele godzin śmiechu. nawet nie zauważyłam  kiedy po moich policzkach zaczęły spływać łzy. spojrzałam na jego rodziców. jego mama powitała mnie z uśmiechem  w którym widziałam wciąż ten sam ból co dwa lata temu. z bezsilności padłam na kolana  prosząc by to był jego kolejny głupi żart  że za chwile wybiegnie zza krzaków chcąc mnie jak najbardziej wystraszyć. kurwa stary wróć! tęsknię...

briefly dodano: 1 listopada 2012

idąc chodnikiem w jego stronę powracały wszystkie wspomnienia. każe wspólne wyjście. godziny rozmów, kiedy prosił mnie o kolejne spotkanie. sprzeczanie się, bicie, wpychanie do wody, szukanie drogi i wiele godzin śmiechu. nawet nie zauważyłam, kiedy po moich policzkach zaczęły spływać łzy. spojrzałam na jego rodziców. jego mama powitała mnie z uśmiechem, w którym widziałam wciąż ten sam ból co dwa lata temu. z bezsilności padłam na kolana, prosząc by to był jego kolejny głupi żart, że za chwile wybiegnie zza krzaków chcąc mnie jak najbardziej wystraszyć. kurwa stary wróć! tęsknię...

zaczynają się dwa najgorsze miesiące  jak zwykle zaczęte tym czego tak bardzo nienawidzę. proszę  dajcie mi przez nie przejść spokojnie.

briefly dodano: 1 listopada 2012

zaczynają się dwa najgorsze miesiące, jak zwykle zaczęte tym czego tak bardzo nienawidzę. proszę, dajcie mi przez nie przejść spokojnie.

Wiele razy myślałam o śmierci  o tym  że mogło by mnie z wami nie być  ale gdybym Ci teraz o tym powiedziała pewnie wywaliłbyś mi  bo nie zniósł byś myśli  że mogłoby mnie nie być. immoreelverbeelding

briefly dodano: 1 listopada 2012

Wiele razy myślałam o śmierci, o tym, że mogło by mnie z wami nie być, ale gdybym Ci teraz o tym powiedziała pewnie wywaliłbyś mi, bo nie zniósł byś myśli, że mogłoby mnie nie być./immoreelverbeelding

Zamykam i otwieram oczy  widzę Ciebie i widzę bolesną rzeczywistość  ludzi  obłudnych  pełnych chciwości i nałogowe wpychanie rąk w czyjeś życie. Drżą mi dłonie  a gdybyś tu teraz był  gdybyś je złapał i osłonił swoimi byłyby spokojne  w bez ruchu wpatrywałabym się w Twoje źrenice  zapewne ze szczęścia nie potrafiłabym ubrać w słowa jak bardzo byłeś mi tu dziś potrzebny. Wiesz  dziś jesteś mi potrzebny tak bardzo  że zaczynam bredzić  obwiniam wszystkich o wszystko  co pięć minut sprawdzam skrzynkę odbiorczą  chociaż wiem  że jest pusta  pusta i przenikliwie bolesna  bo tam zawsze były powody  dla których mogłam spokojnie zasnąć. Zobaczyłam dziś własną krew i może uznasz  że to chore  ale jedyne o czym pomyślałam  to chęć zadedykowania ją Tobie. nieracjonalnie

nieracjonalnie dodano: 1 listopada 2012

Zamykam i otwieram oczy, widzę Ciebie i widzę bolesną rzeczywistość, ludzi, obłudnych, pełnych chciwości i nałogowe wpychanie rąk w czyjeś życie. Drżą mi dłonie, a gdybyś tu teraz był, gdybyś je złapał i osłonił swoimi byłyby spokojne, w bez ruchu wpatrywałabym się w Twoje źrenice, zapewne ze szczęścia nie potrafiłabym ubrać w słowa jak bardzo byłeś mi tu dziś potrzebny. Wiesz, dziś jesteś mi potrzebny tak bardzo, że zaczynam bredzić, obwiniam wszystkich o wszystko, co pięć minut sprawdzam skrzynkę odbiorczą, chociaż wiem, że jest pusta, pusta i przenikliwie bolesna, bo tam zawsze były powody, dla których mogłam spokojnie zasnąć. Zobaczyłam dziś własną krew i może uznasz, że to chore, ale jedyne o czym pomyślałam, to chęć zadedykowania ją Tobie./nieracjonalnie

pisz pisz pisz częściej.uwielbiam:  teksty nieracjonalnie dodał komentarz: pisz,pisz,pisz częściej.uwielbiam:* do wpisu 1 listopada 2012
 uświadomiłam  sobie  że nie ma tu lepszej od Ciebie.. :  teksty nieracjonalnie dodał komentarz: "uświadomiłam" sobie, że nie ma tu lepszej od Ciebie.. :) do wpisu 31 października 2012
nie zdajesz sobie sprawy  że zrobiłabym dla Ciebie wszystko. czasami  kiedy nie dowierzasz mam ochotę wypruć sobie serce i wraz z ostatnim haustem powietrza rzucić Ci nim w twarz.

abstracion dodano: 29 października 2012

nie zdajesz sobie sprawy, że zrobiłabym dla Ciebie wszystko. czasami, kiedy nie dowierzasz mam ochotę wypruć sobie serce i wraz z ostatnim haustem powietrza rzucić Ci nim w twarz.

masz prawo nazwać mnie naiwną bo wiem jakie to niebezpieczne  ale wierzę że będzie trwać więcej niż wiecznie. boję się  ale to tylko daje mi świadomość ile mam do stracenia. nawet jeżeli po tym wyimaginuję sobie w mojej głowie mały  ciemny i ciasny pokoik  do którego zapomnę klucza i zatrzasnę drzwi to wiem  że dla niego warto trzymać Cię za rękę i chować pod Twój płaszcz  kiedy śnieg nienagannie ośnieża moje rzęsy  uniemożliwiając mi zanurzanie się do cna w Twoich tęczówkach w których widzę siebie. i muszę przyznać  że jak nie jestem miłośniczką swojego odbicia to mój obraz obtoczony cienką niebieską  nienaganna tęczówką jest najpiękniejszym jakim w życiu widziałam.

abstracion dodano: 29 października 2012

masz prawo nazwać mnie naiwną bo wiem jakie to niebezpieczne, ale wierzę że będzie trwać więcej niż wiecznie. boję się, ale to tylko daje mi świadomość ile mam do stracenia. nawet jeżeli po tym wyimaginuję sobie w mojej głowie mały, ciemny i ciasny pokoik, do którego zapomnę klucza i zatrzasnę drzwi to wiem, że dla niego warto trzymać Cię za rękę i chować pod Twój płaszcz, kiedy śnieg nienagannie ośnieża moje rzęsy, uniemożliwiając mi zanurzanie się do cna w Twoich tęczówkach w których widzę siebie. i muszę przyznać, że jak nie jestem miłośniczką swojego odbicia to mój obraz obtoczony cienką niebieską, nienaganna tęczówką jest najpiękniejszym jakim w życiu widziałam.

obierając sobie Ciebie za cel  nie wzięłam pod uwagę drogi powrotnej. szkoda  że okazało się  iż jednak powinnam.

abstracion dodano: 29 października 2012

obierając sobie Ciebie za cel, nie wzięłam pod uwagę drogi powrotnej. szkoda, że okazało się, iż jednak powinnam.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć