 |
|
nie rozumiem nas, naszych sztucznych uśmiechów, wrogich spojrzeń, kłótni o bzdury, wyzwisk pod nosem, trzaskania drzwiami, stłuczonych szklanek, pustych paczek po fajkach, nie rozumiem naszej miłości i coraz ciszej bijących serc ku sobie./ slaglove
|
|
 |
|
spijam piankę z kawy, słucham muzyki. jakie to nienormalne. biorę pierwszy łyk, i przymykam oczy. próbuję nie myśleć. zabawna jestem. o niczym innym przecież nie myślę od kilku dni. drugi łyk. zagryzam wargę do krwi. czuję ją. jest ciepła. spływa po brodzie, i po szyi. aż w końcu zasycha na lewej piersi. trzeci łyk. kawa jest już chłodna. odstawiam kubek. próbuję zasnąć. bezsenność tłumaczę trzema łykami kofeiny. nie nim. on nie ma już żadnego znaczenia w moim życiu. wybucham śmiechem. okłamuję samą siebie. potrząsam głową, i zatykam sobie usta poduszką. wydaję niemy krzyk. zataczam się, aż w końcu spadam na dno. nie mam zapiętych pasów. lecę. jest już za późno. przegrałam. /happylove
|
|
 |
|
Na nic nie liczę, siedzę i milczę
|
|
 |
|
Ciekawe jak spojrzymy na siebie po paru latach? może weźmiemy koc i pójdziemy na dach, nie myśląc wtedy o naszych wspólnych wadach osłodzi nam usta ciepła czekolada
|
|
 |
|
Ciekawe co nam jeszcze zostało. chciałbym zebrać to wszystko w całość, nie chcę żałować, pierdole żałość, cenie zrozumienie i wytrwałość
|
|
 |
|
Przecież jesteśmy już dorośli, popłyńmy razem nie chcę samotności
|
|
 |
|
Chciałbym zabrać cię na bardzo długi spacer, na bardzo długi i nic nie mówić
|
|
 |
|
Wiesz co nas łączy?
Ta historia która nigdy się nie kończy
|
|
 |
|
Papieros w ustach gaśnie, kiedy w sercu pojawia się Twoja twarz. Nie lubi silniejszej konkurencji. / strawberry_lady
|
|
|
|