 |
|
kiedyś wszystko było prostsze. nie było zbyt dużo zmartwień, a teraz wszystko jest trudniejsze. jest po prostu inaczej, tak wiele się pozmieniało. teraz każdy krok może przynieść ból, cierpienie, łzy. kiedyś nie było tylu zmartwień. nie bałam się o jutro. liczyło się tylko to co jest dzisiaj, to co dzieję sie w tej chwili. przyszłość nie miała znaczenia . Teraz wszystko jest inaczej. jesteśmy po prostu starsi. dojżalsi.
|
|
 |
|
zburzyliśmy fundament na którym budowaliśmy naszą miłość. grunt usunął mi się spod nóg, moje zapotrzebowanie na twoją obecność wzrasta z każdą sekundą. | rap_jest_jeden
|
|
 |
|
ciągle uwięziona we wspomnieniach. echo minionych dni uderzające w ten martwy narząd, zwany sercem. zawieszona w myślach jak niedopałek zatopiony na dnie butelki wódki. | rap_jest_jeden
|
|
 |
|
gdy po dłuższej przerwie wróciłam no moblo, czytając swoje wpisy z czasów kiedy zaczynałam je dodawać zrobiło mi się smutno. dzisiaj, chyba nie potrafię już tak pisać, tak wyrażać emocji. zmieniły się nie tylko osoby, do których żywię uczucia, ale też ja./destino
|
|
 |
|
a chłopak o cudownych perfumach, o którym pisałam w październiku? poznałam go lepiej, ale jako chłopaka swojej przyjaciółki. teraz, kiedy się rozstali on próbuje się do mnie zbliżyć, tylko że ja wcale nie mam na to ochoty./destino
|
|
 |
|
chciałabym móc Ci znów zaufać, tak bezgranicznie jak kiedyś. i chociaż mnie tak zraniłeś chciałabym, ale nie potrafię. nie umiem zapomnieć tego wszystkiego ot tak po prostu. do tego potrzeba czasu , chciaż i tak nie będę mogła Ci zagwarantować, że jeśli zaczekasz będę potrafiła Ci poraz kolejny zaufać do tego stopnia, że będę się przy Tobie czuła bezpieczna .
|
|
 |
|
to nieważne czy przy lewym płucu znajduje się serce, czy jedynie martwy kawał mięsa, od dawna pozorujący życie. wciąż zapełnia pustkę, by na co dzień obciążać bólem, nie tylko klatkę ale i całą resztę, nawet tych najdrobniejszych odłamków Ciebie. / endoftime.
|
|
 |
|
pokaż mi że jestem dla Ciebie ważna, że będziesz potrafił się mną zaopiekować, że będę sie przy Tobie czuła bezpieczna.
|
|
|
|