 |
nie lubię jak ktoś kłamie, jak nie dotrzymuje słowa, jak zawodzi.
|
|
 |
ta pierwsza miłość pozostanie w nas na zawsze.
|
|
 |
tam, gdzie nie ma walki, nie ma siły.
|
|
 |
Może kiedyś zrozumiesz, że mój chłód jest najgłośniejszym wołaniem o Twoje ciepło.
|
|
 |
|
A Ty stój, tam gdzie stoisz. Nie mów mi już nic więcej. Niczego mi nie zabronisz i tak zrobię to jak zechcę.
|
|
 |
Czasami miłość krąży między ludźmi jak ślepa przesyłka bez zwrotnego adresu
|
|
 |
Czasami zgadza się wszystko oprócz właściwego czasu... Czasami ludzie spotykają się zbyt późno, lub zbyt wcześnie. Nie ta pora, nie te miejsce, nie ten czas... Przeznaczenie potrafi czasem płatać figle, rozdzierać serca i ranić dusze. /
|
|
 |
|
Pamiętasz mnie? Pamiętasz kolor moich oczu? A pamiętasz barwę mojego głosu? Pamiętasz to, kiedy pierwszy raz usłyszałeś mój głos, i spławiłam Cię, bo nie miałam czasu, wtedy się pokłóciliśmy. Pamiętasz tą pierwszą kłótnie? Po której nie odzywaliśmy się do siebie przez tydzień. Pamiętasz to? Najdłuższy okres, kiedy nie rozmawialiśmy ze sobą. Okres, w którym trudno Nam było odezwać się do siebie. Po tygodniu jednak to Ty przeprosiłeś. Pamiętasz te pierwsze przeprosiny? Pierwsze i nie ostatnie. Pamiętam to jeszcze, że nigdy nikogo nie przepraszałeś. Byłeś zimnym draniem i nie potrafiłeś wydusić z siebie tych słów. Do mnie jednak się przełamałeś.Pokazałeś mi,że jestem dla Ciebie kimś bliskim. Pamiętasz to? Bo ja bardzo dokładnie. Pamiętam, kiedy przyznałeś się, że jesteś zimny, ale, że nie chcesz mnie ranić. Przyznałeś się do błędu, i po raz pierwszy przyznałeś mi rację. Pamiętasz? Pamiętasz tą przyjaźń ponad wszystko? Powiedz mi teraz, co się z Nami stało? Gdzie to wszystko jest?
|
|
 |
To słuszność idei może nas zaprowadzić do sukcesu, a nie liczba jej wyznawców.
|
|
 |
Nie jestem zły, że mnie okłamałeś. Jestem smutny, bo od teraz już nie mogę ci wierzyć.
|
|
 |
To takie straszne, ile tak naprawdę można na kogoś czekać.
|
|
|
|