 |
|
z góry na dół jak z jedenastego piętra gdy znasz to uczucie pękniętego serca. - O.S.T.R
|
|
 |
|
i należysz do mnie choć to nie kwestia posiadania. - Pezet
|
|
 |
|
czy można kochać po to, aby potem nienawidzić?
|
|
 |
|
Wątpię w siebie jak Ty, każdy wątpi. Spuszczam głowę w dół w samotności. Liczę grzechy na palcach, brak rąk. Potrzebuję pomocy, Ty daj mi swoją dłoń.
|
|
 |
|
ufam wszystkim ludziom, lecz każdemu tylko raz.
|
|
 |
|
reprezentujesz sobą wszystko, czym gardze.
|
|
 |
|
biorąc wdech, wciągam życie, powietrze, wiarę w siebie. wypuszczając je, wypuszczam złość, lęki, ciśnienie. /Klasik
|
|
 |
|
nie trzeba więcej, tylko pamiętaj o nas. /Skor
|
|
 |
|
Pewnie zaraz spytasz, czy jest jeszcze jakaś szansa.
Patrzę w Twoje spojrzenie, i wiem co jest szczere
Widzę tam nieporozumienie, nić która w Tobie pękła.
Powiem Ci tak, chcę wyrzucić Cię z mojego serca.
Dlaczego.? Zabawię się w proroka, jak Ty czasami.
Że nic nie wyjdzie, że nie będzie drugiej szansy.
|
|
 |
|
Płacę bezlitosną cenę, za pewność, że będziesz ze mną nawet gdy firmament zacznie pękać...
|
|
 |
|
Wokół tylko cisza i moje wątpliwości
czy naprawdę już przywykłem do jebanej samotności?
Nie wiem, może dla mnie to jedyna droga,
bo uczucia w moim ciele zamarzają tak jak woda.
Chciałbym je rozpuścić i z Tobą uciec gdzieś,
więc potrzebuję obok 36 i 6.
|
|
 |
|
Ja to zdobędę, za wszelką cenę dojdę do celu i wszystko odmienię jestem pewien i dzisiaj już dobrze wiem żeby spełnić swoje sny muszę trzymać ster
|
|
|
|