 |
|
Ja jestem z tych, co nakrywają głowy kołdrą; z tych, którym strach uniemożliwia oddychanie.
|
|
 |
|
"Wzajemnie zasilamy się dobrem, wzajemnie przygaszamy się złem"
|
|
 |
|
wyjebane na chore paranoje po całości, pierdole co leży na dole mojej hierarchii wartości
|
|
 |
|
Kocham Cię bo pachniesz szczęściem na każdym kroku. Kocham, bo mój cały świat ma kolor Twoich oczu
|
|
 |
|
Mówią źle, mówią zły, mówią wariat
|
|
 |
|
Bez zmian nie ma ewolucji, nie ma rewolucji,
dochodzi do destrukcji konstrukcji.
|
|
 |
|
Chcesz się dowartościować no to nie moim kosztem
Żeby później nie było, że Cię nie chciałem ostrzec
|
|
 |
|
To zależy od ciebie co zrobisz z swoim życiem,
Czy skończysz je pod sklepem, czy na górze, na szczycie,
To tylko twoje życie, twój wybór, twoja droga,
Życzę ci tylko, żebyś na koniec jej nie żałował.
|
|
 |
|
I groziłem chmurom też
Że wzrokiem je przebiję i zamienię w deszcz
Aby zmył zaschnięty strup wspomnień i spłynął po mnie
|
|
 |
|
Najważniejsza lojalność i zaufanie
dziś dookoła wśród ludzi zakłamanie
|
|
 |
|
Powiedziała spróbujmy kolejny raz
dałem jej bezsenne noce i szczęśliwą twarz
Uśmiech więcej wart niż najdroższy diament
do wykonania zadanie mieliśmy i sakrament
|
|
 |
|
Uwielbiam wracać do klasyki
Gdy Biggie nawijał, że sky is the limit
2Pack szukał zmian
Krzyczał: ”Do for love”
Z autopsji znam ten stan
Uwierz mi -to było coś
|
|
|
|