 |
|
mój szklany ekran prawie wybiły twoje sutki
|
|
|
|
zanim popiół nocy spadnie wiesz co dasz mi, ten ogień o północy zajmie wszystkie laski
|
|
|
|
to dwie twarze, ja i ty na stole w barze
|
|
|
|
zejdź na ziemię, ten świat nie jest fair, a może wyjdziesz z lepiej z tym, że Tobie dał - mniej
|
|
|
|
masz czas, masz hajs, masz szczęście? nie zawsze, niepokój zatrzesz, gdy zwiążesz bandane, zbijesz 5 gramów, bratu zbijesz 5 w bramie
|
|
|
|
jeśli jesteś stąd, masz rodzinę i dom, masz broń:)
|
|
|
|
widywałem w telewizji, to czym on żył na co dzień, panorama miasta z willi w stanach gdzieś na zachodzie
|
|
|
|
te głupie dziwki chcą tu fejmu i prężą się w tych swoich szmatach
|
|
|
|
ta zabawa nie kończy się płaczem i raczej kończy się kacem, no raczej nie martw się o kasę, raczej ja za Ciebie zapłace
|
|
|
|
jest Whisky, jest Cola, Tequila i browar, chcesz jointa, nosa, weź smutki tu zostaw
|
|
|
|
patrzę w Twe oczy, późnym porankiem masz w sobie coś, szepczesz mi do ucha że chcesz to powtórzyć w tę noc
|
|
|
|
wiem czego szukasz, masz cel jak snajper, nie jarasz się rapem, to dla mnie jest fajne, wyglądasz nieźle #MichellePfeiffer
|
|
|
|
Dodaj komentarz
