 |
Mając nadzieję, masz pewną podstawę i siłę, która motywuje do działania. Uczucie, że możesz wszystko, mimo konsekwencji.
|
|
 |
-Codziennie nad wodą. Na rowerkach. Pod gołym niebem na środku jeziora, tylko my we dwoje ; >
-Chyba głupi jesteś jeżeli tak myślisz... ; D
-Oj nie mów że tego nie chcesz ;D
-Na środku jeziora ;o yy.. nie chcę ;D
-Ze mną się nie utopisz ; )
-Ty zamiast mnie ratować będziesz się śmiać ;D
-No ale potem zacznę cię ratować .
|
|
 |
Siedziała wtulona w niego na kanapie. Kocham cię,wiesz ? powiedział. Uśmiechnęła się tylko. Bardzo.bardzo. Bardzo. Dodał. Odwróciła się i spojrzała w jego brązowe tęczówki. Ja cię też.. Przeokropnie. Szepnęła całując go w policzek. Zaśmiał się,przytulając ją najmocniej jak mógł a do ucha wyszeptał jej Jesteś moja.Tylko moja. Kocham być twoja . Odpowiedziała i wtuliła się w niego jeszcze bardziej, wiedziała że jego serce bije tylko dla nie.
|
|
 |
Jeśli chodzi o ludzi takich jak ja, to nic nie jest ważne, oprócz tego, aby nas (ludzi takich jak my) unikać.
|
|
 |
Jestem opowieścią postacią literacką pierdoloną fikcją. Ale ty nie, inni tez nie...
|
|
 |
Uwielbiam Cię za to, że jesteś, że im dłużej Cię znam, tym bardziej przybywa mi powodów do uwielbiana Cię jeszcze mocniej, za to, że każdy poranek zaczynam myśląc o Tobie. Uwielbiam Cię za to, że nie jesteś typowy, zwyczajny, że jesteś sobą. Jesteś wszystkim czego potrzebuje, że nie zmieniasz się z biegiem czasu, nie ma nikogo takiego jak Ty. Dla mnie, jesteś jedynym w swoim rodzaju, doskonale doskonałym, niesamowitym, jesteś Mój. Uwielbiam Cię za to, że ciągle chcesz mnie poznawać, pomimo moich błędów i wad nie rezygnujesz. Uwielbiam Cię za wszystko i za nic, z każdym dniem będę Cię uwielbiała co raz bardziej. Uwielbiam Cię za to, że nie chce przy Tobie niczego udawać, za to, że myślę o Tobie o wiele więcej, niż powinnam. Za to, że nie da się o Tobie zapomnieć.
|
|
 |
Układ 'zostańmy przyjaciółmi' nie jest wcale taki prosty jak mogłoby się wydawać. Mimo, że chcemy szczęścia ukochanej osoby, wciąż wolelibyśmy, żeby to szczęście znalazła przy nas. /pierdolisz.
|
|
 |
Ile jeszcze razy upadnę, ile zadam ran, ile bólu wyrządzę, zanim zrozumiem, że jestem zła? /pierdolisz.
|
|
 |
- Przykro mi.. - powiedział grubym głosem.
- Mnie też jest przykro.
- Nie chce Cie stracić. - dodał, biorąc ją za rękę. Jego głos zniżył się niemal do szeptu. Widząc jego żałosną minę, wzięła go za rękę i ścisnęła, a potem niechętnie puściła. Znowu poczuła, że stają jej w oczach łzy, i starała się je powstrzymać.
- Ale nie chcesz mnie również zatrzymać, prawda ?
Na to nie znalazł odpowiedzi.
|
|
 |
Wiele rzeczy idzie nie po mojej myśli, a pogodzenie się z nimi jest trudniejsze niż przypuszczałam. /pierdolisz.
|
|
 |
Pomyśl sobie ile ja dla Ciebie zrobiłam. A teraz zastanów się co miałam w zamian.
|
|
 |
Chce, żebyś był jak Jack, kochał mnie bezgranicznie jak Rose, zawsze trzymał za rękę, obiecywał, że będzie dobrze, nawet kiedy pójdziemy na dno, żebyś nigdy nie pozwolił mi się poddać, ale żeby nasze życie nie zatonęło jak Titanic.
|
|
|
|