 |
„Aż któregoś dnia pojmujesz nagle, że całe twoje życie jest ohydne, nie warte zachodu, jest horrorem, czarną plamą na białym polu ludzkiej egzystencji. Pewnego ranka budzisz się z lękiem, że będziesz żyć.”
|
|
 |
Frustracja dopada, bo nie wiem czy Ty, jak ja, wciąż mnie kochasz.
|
|
 |
to jest coś, co mówi - możesz wątpić, ale nie możesz odejść
|
|
 |
To trudna miłość, a więc nici z welonu, raz daje mi skrzydła, raz trzewiki z betonu.
|
|
 |
mówił mi, że będzie pięknie, w prezencie dał zdradę
|
|
 |
Czemu to jest tak silne i trudne?!
|
|
 |
|
Twoje miejsce jest tam, gdzie Twoje serce.
|
|
 |
|
Rzygam już tym wszystkim, a najbardziej samotnością.
|
|
 |
|
Teraz musisz ciągle się bać, skoro mówiłaś że tylko przy mnie czujesz się bezpiecznie.
|
|
 |
|
Jak spędziłem Halloween ? - Dwie dychy albo szyba ! / niepoprawny_romantyk
|
|
|
|