 |
Niektórych pożegnań nie ma dlatego, bo stchórzyłeś. Nie żegnasz się, bo chcesz uniknąć łez./esperer
|
|
 |
Zostawiam to bez żalu. Ruszam do przodu i dobrze mi z tym. Bez związków, durnych zakochań i zobowiązań. Jestem ja, tylko ja jestem na piedestale mojego życia./esperer
|
|
 |
Myśli, że mnie zranił. Myśli, że swoim odejściem sprawił, że świat mi się zatrzymał, serce zwolniło do minimum, a oczy już zawsze będą zaszklone łzami. Gówno prawda. Kiedyś, dawno temu, oddałam komuś swoje serce. Zrobiłam to bezmyślnie, od tak na dłoniach podarowałam komuś siebie, bezpowrotnie. I to wtedy życie mi się zatrzymało i coś we mnie umarło. Teraz mogę kochać, mogę mówić, że kocham, mogę być szczęśliwa i śmiać się, ale nikt nie złamie mnie już tak bardzo jak ktoś to zrobił dwa lata temu. Z nikim nie będzie tak bardzo i już nikt nie dostanie tego miana największego skurwysyna, bo nikt nie zrani mnie już tak bardzo jak tamten./esperer
|
|
 |
Patrząc na Twoje zachowanie, widzę, że zrobiłeś mi wielką przysługę zrywając. Dziękuję./esperer
|
|
 |
Są momenty kiedy tak kurewsko tęsknie, kiedy nie mogę sobie już poradzić z otaczającą mnie rzeczywistością. Nienawidzę przepłakanych nocy, przygryzionych warg i łamiącego się serca. Wspomnienia bolą, choć przecież nawet nie mogę ich dotknąć. Są momenty, kiedy chcę się wyć z żalu i bezradności. Są też momenty, kiedy mam kompletnie wyjebane. Wciskam się w ładne ciuchy, idę na imprezę ze znajomymi i u przypadkowych facetów zostawiam swój ból. Nie umiem się określić, nie wiem czy zaczynam żyć czy umierać./esperer
|
|
 |
Wiesz co jest kurwa przykre? Potrzebuję Cię w każdej minucie mojego życia, a Ty nawet nie tęsknisz./esperer
|
|
 |
"na jednej z wycieczek naszych umysłów usiedliśmy na zielonej trawie. leżymy, trzymamy się dłońmi za serca by czuć narastającą miłość. myślimy a myślami uciekamy gdzieś w podniebną wędrówkę łącząc nasze marzenie pożądania."-dla.niej
|
|
 |
"od samego rana, tęsknota uraziła moje usta, które stały się suche, popękane. czekają na deszcz. na wilgoć, na Ciebie, by Twoje magiczne wargi obfitymi pocałunkami zmieniły tą smutną rzeczywistość."-dla.niej
|
|
 |
I mam dość tych dziwnych znajomości, których jestem więźniem. Chcesz to przychodź, nie to nara. Ile razy można dać się połamać? /esperer
|
|
 |
Czasami po prostu musisz odpuścić. Nie dlatego, że Ci nie zależy, ale dlatego, że w pewnym momencie duma powinna być najważniejsza, bo potem tylko ona Ci zostaję. Musisz rozkurczyć palce i puścić coś, co do tej pory tak mocno próbowałaś utrzymać. Nie zapomnisz, ale łzy będą kapać z wysoko podniesionych policzków, spadając zaraz u Twoich dziesięcio-centrymetrowych szpilek. Serce od razu Ci się nie zrośnie, ale za jakiś czas spojrzysz w przeszłość i pomyślisz, że straciłaś wszystko, ale nigdy nie straciłaś poczucia własnej wartości./esperer
|
|
 |
"to byłas Ty, kobieta moich snów. tylko Twoja twarz tak promieniała radością, mogę przysiądz że tylko Ty jesteś śliczna. Twoje włosy idealnie komponowały się z każdym dniem, potrafiły lśnić w ponury i smutny letni dzień. tak Ty nosiłaś na sobie tą wierność, tylko nikt nie potrafił jej odnaleźć. czerwonym kocem outlalas swoje wargi wcześniej dla wszystkich nieosiągalne. serce przekazywało uśmiechowi by przywoływały tą druga i jedyna miłość jako jedyny poczułem ten impuls i odpowiedziałem tym samym. noi to najważniejsze, przy Tobie zrozumiałem tak wiele, z wielkim trudem obok Ciebie odróżniałem sen od jawy. tylko dzień mógłby być świadkiem tej pięknej miłości słońce zaczęło świecić jaśniej a jej drobne ciało już na zawsze wtuliło się w moje ramiona."-dla.niej
|
|
|
|