 |
"chwyc mnie za rękę i ściśnij mocno. zamknij oczy i nie bój się o przyszłość. zaprowadze Cię na koniec świata by zobaczyc początek tęczy. będziemy szli powoli by poczuć mocnej miłości smak. w sumie możemy tam polecieć, na dywanie, samolotem lub balonem nie stracimy na tym nic. wiatr ukołysa nasze serca, uwolni harmonię umysłu, pomoże nam uciec przed nudna codziennością. ucieknijmy tak daleko przecież tu nie ma nic. dzień w dzień z tego świata kipi smutek a złość roznosi echo. każdego człowieka wypełnia próżność a my ? patrzymy sobie w oczy po brzegi wypełnieni radością. popatrz, to już koniec, koniec naszej podróży. widzisz? tu jest pięknie, miejsce bez smutku, żalu i tchórzy. teraz się połóżmy odpocznijmy po ciężkim spacerze, tego miejsca już nikt nam nie odbierze."-dla.niej
|
|
 |
"miłość polega na kochaniu się, wypowiadaniu łatwych i miłych słów, braku komplikacji podczas rozmowy, służy do uwolnienia szczęścia, otwarciu radości a zamknięciu smutku. pozwala nam zasmakować błękitnego nieba by poczuć harmonię życia."-dla.niej
|
|
 |
Mnie się nie da kochać. Na początku, oczywiście niektórzy próbują. Mydlą oczy, że jestem ważna, że jedyna i taka wyjątkowa. Dają nadzieję i twierdzą, że nigdy nikogo tak jak mnie, że właśnie na mnie czekali całe swoje życie. Stawiam z nimi znowu te same pierwsze kroki, znowu te same złudzenia i kiedy czuję się już pewnie na nogach, oni odchodzą. Znowu kłamią w oczy, że znajdę lepszego, że to chodzi o nich, że zasługuję na wszystko co dobre, że jestem dla nich za wspaniała. I znowu jestem sama, z drżącą wargą i łzami w oczach. Nie ma nikogo kto mógłby mnie pokochać tak naprawdę, na zawsze, na dobre i na złe. Zawsze kochają na chwilę, a tylko ja kocham na wieczność./esperer
|
|
 |
"dotyk zanika wraz z zachodem słońca który topi się gdzieś w ziemi. ale nie tak szybko, zza czarnej kurtyny wychodzi ona by to wszystko odnowić. jej ciało lśni odwagą a jej twarz pokazuje jak człowiek może być piękny. swoją urodą zabija wszystko co szkodliwe by mnie wziąć i zabrać gdzieś w nieznane. z mojego serca wyrzuca rozterki, potyczki z ludźmi i upadki w moim życiu. swoją rozkoszą odtworzyła nowe pragnienia, nową chęć do życia. zasiała plany te gorsze zakopała, poradziła tylko te co dają prawdziwe emocje i nadają kształt dniu. uwolniła mnie przed nieszczęściem, bym wzbił się wysoko i górował w każdym dniu."-dla.niej
|
|
 |
"twardej miłości nie rozścieńczysz głupim zauroczeniem by wyszło coś na nowo."dla.niej
|
|
 |
"życie przeplecione, smutkiem, radością i szczęściem tworzą razem nowy dzień. w każdym dniu odkrywamy nowe szlaki i próbujemy znaleźć przeważnie miłość. ona ucieka, nawet gdy stoi w miejscu i masz poczucie że wszystko będzie dobrze ktoś ją zrani lub ukradnie. ja swoją trzymam bardzo mocno. każdy jej gest lub ruch otwiera mój świat na nowo pozwala zbudzić szczęście i uratować radość przed smutkiem."-dla.niej
|
|
 |
Teraz widzę ile popełniłam błędów i jak bardzo potrafiłam ranić osobę, którą kocham. Widzę jak często odpuszczałam, bo brałam ją za pewnik i sądziłam,że zniesie wszystko, bo taki jest jej obowiązek. Kurczę się w sobie, kiedy myślę jak często mogłam naprawiać, a wolałam niszczyć, wybierając kłótnie, pretensje i wieczne fochy. Nie do końca umiałam wyrażać własną miłość, sądząc, że wtedy będę tak cholernie słaba i żałosna, a nigdy nie chciałam taka być. Bałam się kochać otwarcie, bo kiedy coś ukrywamy to potem mniej boli, bo łatwiej się udaję. Nigdy nie powiedziałam mu tego wszystkiego co chciałam, zawsze gdzieś tam w środku się cofałam, bo łatwiej było się obrazić niż przyznać, że sobie nie radzę. Łatwiej było zgrywać obojętność, niż otworzyć mu całe serce. To już nic nie zmieni, nas już nie ma, ale kocham Cię, naprawdę. Przepraszam,że dopiero teraz./esperer
|
|
 |
Było co było, przecież się kurwa nie zabiję, nie potne i nie załamie. Było co było, przestał mnie kochać, ups./esperer
|
|
 |
jeszcze zaledwie kilka miesięcy temu byłam w stanie zrobić dla Niego wszystko. mogłam zrobić najgłupszą rzecz, iść w najbardziej niebezpieczne miejsce, tylko po to aby go odzyskać. szczerze? był dla mnie ważniejszy niż przyjaciele, czy rodzina. to z nim chciałam spędzać jak najwięcej czasu, tylko z nim chciałam zrobić najwięcej zwariowanych i niebezpiecznych rzeczy. to on był moim szczęściem i wszystkimi w jednej osobie. teraz? jest zwykłym człowiekiem, chłopakiem, który przechodzi obok mnie i nie robi na mnie żadnego wrażenia. chociaż czasem boli, jak osoba z którą tak wiele Cię łączyło, nie powie nawet zwykłego cześć.
|
|
 |
nie oczekuj ode mnie zbyt wiele. nie licz na to, że kiedykolwiek powiem Ci 'kocham' z takim samym przekonaniem jak mówiłam to do Niego. nawet nie marz o tym, że się zaangażuję - zrobiłam to tylko raz w życiu, i nie wyszło mi to na dobre. nie próbuj mnie ograniczać - tylko On miał prawo pytać gdzie jestem , z kim i co robię, a także zabraniać mi czegokolwiek, choć też z umiarem. nie licz na to, że pójdę z Tobą na romantyczną kolację - nie kręcą mnie takie akcje, i byłabym gotowa poświęcić się tak tylko dla Niego. nie próbuj mnie zrozumieć - tylko On to potrafił. z resztą najlepiej nie próbuj niczego, na nic nie licz - tak będzie mi łatwiej.
|
|
 |
Kiedy Ty się bawisz, żyjesz na całego i wlewasz w siebie kolejny kieliszek wódki, a jakaś panienka wpycha Ci się na kolana, ja tak jakby umieram z tęsknoty za Tobą, bo boli, boli kurwa Twoja nieobecność./esperer
|
|
 |
Duma nie pozwoli nam tego naprawić. Sami z tego rezygnujemy./esperer
|
|
|
|