 |
|
wyprostowane włosy, a podczas deszczu drobne loczki, chude, lecz niedługie nogi, na rzęsach kilka warstw tuszu, na twarzy puder, ulubione, już nawet zdarte conversy, spodnie z dziurami na kolanach, szeroka bluza, leniwa, nigdy nie przychodząca na czas, wredna, mściwa, niezdecydowana, spontaniczna, mająca wciąż bałagan w swoim życiu - to cała ja. nie jestem idealna, ale doskonale czuje się w swoim ciele.
|
|
 |
|
im krótsza spódniczka, tym bardziej ją kochasz. im większy dekolt, tym bardziej ubóstwiasz.- czyż nie na takiej zasadzie działasz, kochanie ?
|
|
 |
|
Dziwka to zawód, kurwa to charakter. Szmata to zachowanie, suka to kwestia wyglądu.
|
|
 |
|
Nie ograniczaj marzeń w obawie przed nazwaniem Cię "dziwką".
|
|
 |
|
paradoksalnie wulgarna i chyba z każdym dniem bardziej chamska.
|
|
 |
|
Podobno ma silny charakter i łatwo się nie poddaje. Podobno jest cholernie wrażliwa, łatwo ja zranić i zniechęcić. Romantyczka? Łatwo ją dostrzec w tłumie a czasem minąć w ogóle nie zauważając. Dla bliskich i przyjaciół jest w stanie zrobić prawie wszystko. Ma swoje zdanie, zasady i zazwyczaj twardo się ich trzyma. Chociaż... Zwykle szybko poznaje się na ludziach, mimo to nikogo od razu nie skreśla. Popełnia wiele błędów, często rani i potrafi sprawić przykrość. Ufa tylko tym, którzy na to zasłużyli. Lubi wiedzieć na czym stoi. Zamyka się w pudełku marzeń, gdy jest jej źle. Każda łza, która spłynęła po jej policzku czegoś ją nauczyła. Każda życiowa porażka ją wzmocniła. Potrafi być wredna i złośliwa. Buduje szczęście z małych radości. Szanuje tych, którzy szanują ją i samych siebie. Stara się niczego w życiu nie żałować, tylko czasami jej nie wychodzi. Ma słomiany zapał do niektórych rzeczy. Czasem zachowuje się jak 'dorosła' kobieta czasem jak rozwydrzona, bezmyślna małolata.
|
|
 |
|
-EJ!
-co?
-możesz ku rwa, skończyć się uśmiechać? bo serce zaczyna mi szybciej bić..
|
|
 |
|
podeszłam do Ciebie, spojrzałam w oczy i subtelnie wymówiłam " Kanapka z serem " zaśmiał się i spytał " Co? " spojrzałam tym razem z litością i odeszłam powtarzając " Tak myślałam.. "
|
|
 |
|
po wykończającym treningu położyła się na łóżku. kontuzja kolana doskwierała jej tak, że nie miała checi się ruszać. zamknęła oczy starając zapomnieć o bólu. BRU- BRUM- BLUM. krótki dźwięki, który oznaczał sms'a. to On.. -pomyślała. doczołgała się do biurka, sięgając po telefon. ból minął na myśl o ukochany. spojrzała na ekran sms'a 3333 "Wygrałaś mercedesa, tak! Na prawdę.." jednak ból znowu powrócił..
|
|
 |
|
po prostu podejdź i przytul mnie. nie pytaj o nic. czasem każdy potrzebuje trochę bliskości, nawet taki twardziel jak ty.
|
|
 |
|
wcześniejsze konto; goodbyebitch.
|
|
 |
|
szkoda że puder nie zakrywa braku mózgu.
|
|
|
|