 |
|
Najpierw dziękuje za to, że kiedy myśle o tym co miałam, myślę o tobie i za to że mogłam byc częścią twojego serca. Przepraszam za to, że raniłam cię tak mocno i za to, że jestem złym człowiekiem i za to że nie potrafię być ani trochę lepsza. Proszę tylko o to żebyś nie zapomniał, że kiedyś byłam ważna / i.need.you
|
|
 |
|
I to w tej chwili zdajesz sobie sprawę, że to wszystko zdarzyło się tylko raz.
I nie ważne jak bardzo się starasz nigdy nie poczujesz się taki sam.
Nie będziesz już nigdy się czuć trzy metry nad niebem.
|
|
 |
|
Chociaż daleko jestem to daje słowo: myślami, pamiętaj, zawsze gdzieś obok. | Pih
|
|
 |
|
Jedyne czego potrzebujesz naprawdę w życiu to osoba, która potrzebuje cię w swoim.
|
|
 |
nie jestem zajebiście idealna, popełniam błędy, krzywdzę ludzi, ale kiedy mówię "przepraszam" lub "kocham" mówię serio, a nie kurwa na niby / hajlajf
|
|
 |
te wspomnienia, o których staramy się zapomnieć, to wszystko co chcemy zobaczyć.
|
|
 |
Myślę, że uczysz się żyjąc, uczysz się kiedy tracisz miłość.
|
|
 |
|
związek jest złożony z dwóch osób, ale niektóre szmaty nie umieją liczyć.
|
|
 |
Śmiałam się kiedy mówili mi, że zawsze trzeba się starać./esperer
|
|
 |
Wiesz jaki popełniłam błąd? Sądziłam, że tylko ja mam prawo do wątpliwości, bezpodstawnego nie odzywania się przez kilka dni, głupich fochów i zaczynania kłótni. Myślałam, że on to musi znosić, skoro tak bardzo mnie kocha i nie przejmowałam się tym co on czuję w takich momentach. Teraz kiedy on się ode mnie oddala widzę jak cholernie mocno go raniłam i sama się prosiłam o ten dystans między nami. Teraz dopiero do mnie doszło jaką jestem egoistką, jak bardzo go kocham i jak bardzo nie chcę stracić, nawet jeśli nie potrafię tego okazać./esperer
|
|
 |
Kiedy ktoś naprawdę chcę odejść to nigdy się nie żegna. Prawda jest taka, że kiedy chwytasz klamkę i szepcesz to cichutkie "żegnam" masz w sercu nadzieję, że on Cię zatrzyma, powie, że wszystko się ułoży i możesz z nim zostać na całe życie, bo przecież jesteście sobie przeznaczeni i nikomu nie uda się Was zniszczyć. Wtedy Ty odsunęłabyś się od wyjścia, rzuciła mu w ramiona oddychając z wielką ulgą, że nie musiałaś go opuścić, a tym samym tak bardzo siebie ranić. Jeśli naprawdę chciałabyś odejść zrobiłabyś to po cichu, pod jego nieobecność spakowała swoje rzeczy, zostawiła wszystko tak jak gdyby nigdy Cię nie było i po prostu zamknęłabyś za sobą ten rozdział. Odchodząc nie żegnaj się, nie rób sobie nadziei, że ktoś Cię zatrzyma./esperer
|
|
 |
Tyle związków po Tobie, tylu facetów się przewinęło, minął ponad rok od czasu kiedy zerwałam z Tobą, a mimo to, chyba jakby tęsknie, nie wiem już w sumie czy za Tobą, za tym jaki byłeś, czy za to jaki byłeś dla mnie, ale tęsknie. Bardzo. I boję się , że nigdy już nie znajdę nikogo takiego jak Ty, takiego co pokocha mnie równo mocno jak Ty, mimo wszystkiego, pokocha każdą moją wadę nawet mocniej niż zaletę. Przy Tobie nie wiedziałam co to zazdrość, bo nigdy nie dawałeś mi do niej powodów, nigdy przez Ciebie nie płakalam, nie siedziałam po nocach z myślą w głowie gdzie jesteś i czy mnie nie zdradzasz byo byłam pewna Twoich uczuć do mnie, wiedziałam, że mnie kochasz, każdą sekundę pragnąłeś spędzać przy mnie. Każdego dnia na nowo czułam się zdobywana, kochana, jedyna w swoim rodzaju, jak księżcznika. Zapytacie czemu to skończyłam? ?Nie umiem odpowiedzieć.... / kokaiina
|
|
|
|