 |
Jeszcze nie raz spierdolimy to na czym nam na prawdę zależy.
|
|
 |
Bo JA , w porównaniu do Ciebie, gdy mówiłam KOCHAM nie kłamałam .
|
|
 |
Siedziała na łóżku w dresie. W tle słychać było smutną muzykę . Opierając głowę o ścianę z jej oczu po bladych policzkach popłynęły łzy, a w głowie wciąż przewijały się myśli, co jeszcze się spierdoli.
|
|
 |
- Dobranoc - NIE BĘDZIESZ MI KURWA MÓWIŁ CO JEST DOBRE, A CO ZŁE.
|
|
 |
Miałeś, zjebałeś to teraz spierdalaj.
|
|
 |
Masz racje za dużo przeklinam, a tak w ogóle to chuj ci do tego ?
|
|
 |
Wierzysz w miłość od pierwszego wejrzenia ? - rzucając pytanie spojrzałam na mamę siedzącą na przeciwko . mieszałam bez celu łyżką w kubku . Mama nie odpowiadała , odbił się tylko w czterech ścianach odgłos przełykania śliny . - Tak wierzę , przeżyłam to kilkanaście lat temu , poznając twojego ojca . - pojawił się grymas na mojej twarz , przewróciłam oczami i podnosząc wzrok na mamę , zobaczyłam jak wpatruje się z ogromnym uśmiechem w okno - Przestań , miłość od pierwszego wejrzenia nie istnieje . - Skąd takie podejście do sprawy ? Jeszcze niedawno chodziłaś ze słuchawkami w uszach po całym domu , śpiewałaś najgłośniej jak się dało , zagłuszałaś wszystko dookoła , oczy tak bardzo ci się iskrzyły - kiedy to mówiła , łzy napłynęły mi do oczy i odstawiłam kubek - a dziś , spójrz na siebie , siedzisz ze mną przy stole i rozmawiasz o miłości , nigdy tego nie robiłaś , rzuciłaś słuchawki , zamykasz się w pokoju po nocach , co się dzieje - To właśnie ta miłość , miłość mamo .- [dajmitenbit♥]
|
|
 |
Chcesz? opowiem Ci bajkę o samej sobie.. Wciągnę Cię w mój świat, w którym nie znajdziesz drzwi.. Stąd nie ma powrotu. Zaryzykujesz ?
|
|
 |
|
Mimo , że słucham RAPu , noszę koszulki rozmiarów XXL czy dresy , przeklinam , pale i pije to pamiętaj , że to nie oznacza , że nie mam uczyć . Bo serce mam większe niż koszulki .
|
|
 |
nadal pamiętam te wieczory w których rozmawialiśmy najwięcej, najczulej, najcieplej, nigdy tego nie zapomnę gdy wtulając się w kołdrę analizowałam po kilkaset razy wiadomość od Ciebie.
|
|
 |
pierdole, miłość jest jednak ślepa
|
|
 |
wszystko mi ciebie przypomina, nie umiem o Tobie zapomnieć, może byś tak sprawił bym nie musiała tego robić ?
|
|
|
|