 |
|
Nowy związek jako lek na zapomnienie o przeszłości? To nie jest najlepsze rozwiązanie. Tak naprawdę to nic nie daje, bo nawet jeżeli przez krótką chwilę poczujesz się lepiej to szybko możesz się w tym pogubić. Jeżeli ciągle myślisz o swoim byłym to przecież prędzej czy później nowy związek szlag trafi, a wtedy ten chłopak poczuje się tak samo chujowo jak Ty teraz, a chyba nie zasłużył sobie na takie traktowanie? Nikt nie zasługuje na to aby cierpieć za czyjeś błędy. A co jeżeli zapyta Cię dlaczego wybrałaś akurat jego? Odpowiesz mu ‘zapełniasz dziurę po moim byłym’ albo ugasisz go mówiąc ‘przypominasz mi mojego ex i to w Tobie lubię’. Nie, to naprawdę do niczego nie prowadzi. W końcu nie wytrzymasz tej sytuacji i zamiast zapominać o bólu on będzie sukcesywnie narastać. Uwierz mi. Ja też tego próbowałam i to nic przyjemnego patrzeć w oczy człowieka, który z każdym dniem zakochuje się w Tobie coraz mocniej, a Ty pragniesz aby na jego miejscu był ktoś inny. Musisz dać sobie czas./napisana
|
|
 |
Dziś na przerwie usiadłam z dziewczynami na ławce podszedł przysunął lawke usiadl obok i zaczęliśmy się klocic o to ze niby źle mu podałam prace domowa i każdy miał swoje zdanie , Az w koncu kolezanka mowi ej dobra nie kłóćcie się . A my dalej kłótnia a ona no weźcie spokój a my na siebie i na nią i w śmiech a on my tak zawsze. :D Potem widząc go ze swoją dziewczyną, nie to nie dla mnie .. Ale udawałam, przed znajomymi śmiałam się i wgl .. Śmiejąc się spojrzałam w ich stronę , moje i Jego spojrzenia się spotkały.. Uśmiech momentalnie zniknął z twarzy a w oczach i w sercu był tylko ból, cierpienie, złość… odwróciłam wzrok i zapatrzyłam się w zupełnie inny punkt .. Nagle wyrwał mnie głos przyjaciół autobus otrząsnęłam się i poszłam stamtąd. To cholernie boli kiedy widzę was razem .. nie chcę na to patrzeć jeszcze jutro wyjazd z klasą i z nim .. Cudownie .. Dziękuje kurwa -,-.. Boli…./cz.3 lokoko
|
|
 |
Podniosłam głowę nikogo nie było obejrzałam się a to On. I wiesz dziwnie to zabrzmi, ale poczułam się lepiej . To było dla mnie coś w rodzaju wsparcia. Uśmiechnęłam się i dałam radę na tej lekcji. Dałam.. Lekcja się skończyła, pierwszy wyszedł z klasy i stał przed klasą czekając na koleżanki.. wychodziłam i cały czas patrzyliśmy się sobie w oczy, uśmiechnęłam się delikatnie i poszłam. Wróciłam do domu, rzuciłam się na łóżko i myślałam cały czas o tym wszystkim, nagle dostałam sms-a od niego co zadane . Odpisałam i z tego wywiązała się większa rozmowa spytał się mnie czemu wgl nie rozmawiamy .. Poczułam się lepiej , wiedziałam, że jednak jeszcze istnieje ,że jednak zauważył i on , że wgl się do siebie nie odzywamy praktycznie .. Zdążyliśmy się już i tak pokłócić pisząc jak to my :)/ cz.2 ; lokoko
|
|
 |
I wczoraj myślałam, że wgl już nie istniejemy dla siebie ,że to wszystko jest bezsensu widzieć go codziennie. Te spojrzenia nasze na siebie w sumie wydawały się już takie nieznaczące . Krzyżując je nie widziałam w nich nic jedynie pustkę, czułam jakbym nic nie znaczyła ..Widziałam ,że z każda z dziewczyn siedziałeś śmiałeś się wszystko robiłeś.. A ja ? Ja czułam się nic nie znaczącą osobą, nie istniejąca .. Te zimne spojrzenia..Mijanie się bez słowa. Już miałam tego dość. Siedząc przed 4 lekcję czułam się okropnie nic nie umiałam, poza tym jakies przeziębienie mnie bierze bo cholernie chujowo się czułam, miałam wtedy niepohamowaną ochotę iść do niego i najzwyczajniej w świecie się do niego przytulić , ale nie mogłam Otarłam łzę, która mi spłynęła i weszłam do klasy.. Stojąc już w sali zaczęłam sie rozpakowywać , nagle poczułam dźgnięcie palcami w brzuch ./ .cz.1 lokoko
|
|
 |
|
nie szukaj miłości. jeżeli będzie chciała to w odpowiednim momencie zapuka do twoich drzwi. ona czeka na moment, kiedy to przywitasz ją z lekkim zdziwieniem a nie ogromnym oczekiwaniem i wyrzutami, dlaczego tak późno przyszła. uwierz, dla każdego z nas już tam na górze przypisano tą drugą osobę i spotkasz ją nawet na krańcu świata ale spotkasz. nie ma sensu zawracać sobie głowy, zwykłymi, polotnymi zauroczeniami, bo to od tego cierpisz. nie można kochać kogoś nie będąc z nim. przecież dopiero będąc z tą osobą możesz doświadczyć miłości i prawdziwego uczucia. nie można mieć wszystkiego i ludzi też nie można posiadać. wszystkie głupie zauroczenia czegoś uczą. niby są bezsensowne, ale dają nam pewne lekcje. wiesz, że pewnych błędów już nie popełnisz, więc teraz odpuść i poczekaj. miesiąc, dwa, rok lub jeszcze dłużej. im mniej wiesz i mniej posiadasz tym mniej cierpisz. przyjmij to jako dobrą lekcję. ja zmądrzałam, ty też musisz. / notte.
|
|
 |
|
jeśli wspólne lata to drzwi, powiedzmy, że zbieram klucze. / TMK aka Piekielny.
|
|
 |
Nie wierzę już w nic, chyba. To co kiedyś było takie oczywiste, dziś przestało mieć jakąkolwiek wartość. Może to przez ludzi, którzy mnie otaczają? Księży, nauczycieli, przyjaciół? Może to przez natłok tych wszystkich wiadomości dostarczanych Nam młodym ludziom. Przestałam wierzyć i zaczęłam się zastanawiać jaki jest ogólny sens wiary. Może to przeze mnie? Nie wierze już w Boga, nie obchodzi mnie w jaki sposób został stworzony świat, nie obchodzi mnie kto go stworzył. Po prostu istnieje, po co mam zastanawiać się dlaczego, skoro i tak te wszystkie wiadomości są wyssane z palca? Bóg nie istnieje, przynajmniej dla mnie. Oczywiście szanuje innych za ich wiarę przecież wiara to szczęście. Ja nie jestem w stanie być szczęśliwa, podczas gdy tyle złego działo się ze mną i wokół mnie ostatnimi czasy. A może przechodzę zwyczajny okres buntu? Mam taką nadzieje, przecież chce w COŚ wierzyć
|
|
 |
Widziałeś mnie setki razy nago, od razu po przebudzeniu, nieogarniętą też, chorą, zmęczoną, marudną, czy zalaną w trupa, gdzie rzygałam w Twoim łóżku. Jesteś całym moim światem, I love you.
|
|
 |
Chcę się przytulić do Ciebie . Tylko tyle.. Proszę pozwól mi tylko móc zatopić się na chwilę w Twoich objęciach /lokoko
|
|
 |
Chcę się przytulić do Ciebie . Tylko tyle.. Proszę pozwól mi tylko móc zatopić się na chwilę w Twoich objęciach /lokoko
|
|
 |
Stojąc dziś z przyjaciółmi w jednej ręce szlug w drugiej piwo.. Krzycząc jak małe dziecko do kolegi żeby puścił mi tą piosenkę, która mi się podoba bo zajebiście mi pasowała do mnie .. Spojrzał się na mnie włączył piosenkę włozył mi telefon do kieszeni lekko się uśmiechnął i powiedział będzie dobrze.. Najpierw byłam w szoku dlaczego akurat te słowa. Ale spojrzałam się głęboko w oczy i spytałam będzie dobrze? A on tak będzie dobrze. Zaufałam mu, ale i tak wiem ,że pomimo tego wszystkiego zawsze mogę iść się do niego przytulić , a on sprawi że pojawi mi się na twarzy uśmiech.. A jeśli nie to i tak ukoi mój ból .. Takich ludzi kocham bezgranicznie . To są właśnie moi przyjaciele. Najlepsi ludzie pod słońcem .!/lokoko
|
|
|
|