 |
Więcej takich weekendów jak ten. Co tydzień takie chcę i potrzebuję ! No może oprócz całego sobotniego dnia przepłakanego i piątku,który był totalnie okrutny dla mnie, no i noce gdy już w łóżku leżę i łzy płyną po policzkach. Chcę w weekend każdą sekundę, minutę, godzinę spędzać z nimi. Oni dodają mi powera i radości choć trochę ./lokoko
|
|
 |
Tęsknie za moim mężusiem *.* Słońce moje niech wraca szybko, bo tu pan P nie ma się o kogo martwic i gadać ,że my ze sobą kręcimy, piszemy, flirtujemy .Hahaha. A to po prostu mój mąż i chłopak od odpałów, ale tak serio to mi go brakuje i tych jego zaczepek.. Czekam czekam jeszcze trochę i znów nasza 'miłość' powróci ♥/lokoko
|
|
 |
Kocham szybką jazdę samochodem, kocham te odpierdalanie i robienie wszystkiego z adrenaliną, kocham te vixy z nimi, kocham te nasze wspólne wspomnienia, kocham wspólne śpiewanie a raczej darcie się na cały głos starych piosenek, kocham być szczęśliwa, kocham tańczyć w deszczu i śmiać się jak debil, kocham te sny, u każdego inny ale mają ze sobą powiązanie jak my, kocham te spacery i rozmowy. Kocham tych moich debilków - najlepszych przyjaciół, bez których nic nie byłoby takie jakie jest. To wszystko te całe szczęście dają mi oni. I co najważniejsze ZAWSZE są przy mnie bez względu czy jestem na dnie, czy upadam, czy promienieje szczęściem. To jest moja miłość./lokoko
|
|
 |
Śpij w dzień,baluj nocą, nigdy nie dorastaj
|
|
 |
Odwaga i hardcore, dobra jazda, dobra zabawa, muzyka, zapomnienie o całym świeci, trochę alkoholu- to co wypełniało wczorajszy wieczór . Dzięki temu zapomniałam na chwile o tym wszystkim o nim i o niej . Chociaż ból nie znikł, ale starałam się nie myśleć o tym. Wiedziałam, że są przy mnie osoby, które mnie kochają, którzy za mną pójdą w ogień. Musiałam być przy nich szczęśliwa, oni i tak mają wystarczająco dużo swoich problemów. A znam ich przejęli by się, i gdyby mnie zobaczyli w takim stanie jak byłam w ciągu dnia to by do niego pojechali i na początku zaczęli z nimi rozmawiać, a gdyby to olał to nie jestem pewna czy by nie dostał. Tak jak kiedyś widzieli mnie w takim stanie jak byłam po Pawle. jak oni za mną obstali , wyrwał wtedy nawet od najlepszego przyjaciela za mnie .. Dlatego Jego chciałam uchronić przed tym .. Powiem im kiedyś, później.. Teraz czekam na kolejny weekend. Kolejna perspektywa odbicia się od świata realnego ./lokoko
|
|
 |
Nikt nie chciałby mnie teraz zobaczyć w jakim naprawdę jestem stanie psychicznym i jak wyglądam. Koszulka luźna z napisem "na mnie się nie krzyczy mnie się przytula" spodenki.. Rozwalony kucyk na włosach i grzywka jakoś podpięta. Wstałam po 11 , posprzątałam, ale cały czas płakałam , po 14 zasnęłam, przed chwilą się obudziłam a mój pokój cały w chusteczkach, oczy podpuchnięte , makijaż rozmazany.. Mama nawet przychodzi i mówi żebym na dwór wyszła. Mówie dobra. wyszłam na 5 minut i wróciłam ..Ja nie mam sił żeby iść, żeby cokolwiek zjeść, żeby uśmiechnąć się, pogadać..Ale muszę sie ogarnąc idzie wieczór nie mogę siedzieć w domu bo będę płakać muszę iść na jakąś vixę gdziekolwiek żebym chociaż trochę się odbiła od tego wszystkiego.. Jakim cudem w ciągu dwóch dni udało im się zniszczyć mnie i doprowadzić do takiego stanu ?/lokoko
|
|
|
|