 |
Pamiętasz jak koleżanka, kiedy byliśmy pokłóceni robiła sobie żarty i napisała Ci, że coś mi się stało? Nie wiedziałam o tym, siedziałam sama w domu przed telewizorem, rozładował mi się telefon a laptop nadal był w naprawie. Usłyszałam dzwonek do drzwi, otworzyłam a ty rzuciłeś się na mnie, przytulając mnie tak mocno, że nie mogłam oddychać. Spytałam się, co ty tu robisz a ty odpowiedziałeś, że przez chwilę myślał, że znikło jego szczęście. Pamiętasz? Więc mów co chcesz, ale nie uwierzę w to, że to wszystko nie miało znaczenia.
|
|
 |
Nie pokłóciliśmy się, raczej zrezygnowaliśmy z siebie. /xemaniak
|
|
 |
Po Twoim odejściu, wszystko straciło sens. Nie lubię już truskawkowych jogurtów, które zawsze zjadaliśmy na pół. Piosenkę, którą kiedyś w kółko śpiewałam i nazwaliśmy ją NASZĄ, znienawidziłam. Głęboko w szafie trzymam ulubioną bluzę, która nadal pachnie Tobą. Wszystko stało się takie bezwartościowe, wiesz?
|
|
 |
I nawet kolczyk w języku przypomina o Tobie. Pamiętasz jak się bałam, a ty trzymałeś mnie za rękę i śmiałeś się? Tęsknie za tym.
|
|
 |
Cz. 2 Robiłam to tylko dlatego, żebyś choć przez chwilę miał mnie w głowie. Minęły 2 tygodnie od naszego rozstania. Trochę gorzej mi się oddycha, ale nie martw się. Nie poddam się, w końcu Ci to obiecałam. Wiedz, że zawsze będę o Tobie pamiętać. Za 10 lat, mając męża i dwójkę dzieci. Będę siadać przy oknie, z kubkiem herbaty, będę się śmiać przypominając sobie nasze wygłupy w śniegu. Na koniec, wytrę zaschnięte łzy na policzkach, dopiję herbatę i wrócę do rzeczywistości. Bo tak trzeba. Zawsze pozostaniesz w moim sercu.
|
|
 |
Cz. 1 Cześć, może mnie kojarzysz. Byliśmy ze sobą rok, pamiętasz? Chciałabym wiedzieć co u Ciebie, czy sobie kogoś znalazłeś choć mam cichą nadzieję, że nie. Mam Ci do opowiedzenia tyle rzeczy o których bałam się powiedzieć kiedy byliśmy razem. Chcę, żebyś wiedział, że za każdym razem kiedy kazałam Ci odejść, po cichu miałam nadzieję, że mnie nie posłuchasz i wiesz jak bardzo Cię potrzebuje. Nigdy Ci tego nie mówiłam ale każdy dzień Twojego milczenia, był dla mnie najokrutniejszą karą. Pamiętasz jak po każdej kłótni pisałam do Ciebie głupoty, oskarżając Cię o wiele rzeczy?
|
|
 |
Oboje to zjebaliśmy, pozwoliliśmy, żeby to uczucie się wypaliło.
|
|
 |
Proszę tylko o jednego. Choćby od naszego zerwania miał minąć rok, nie zapominaj o tym co nas łączyło. Nie staraj się wybić z głowy każdego dnia spędzonego razem, wygłupiania się wieczorami w ciepłym łóżku oglądając bajki na disney. Nie pozwól, żeby to uczucie straciło na wartości.
|
|
 |
Czasem rozmawiając z nowym chłopakiem, mam wyrzuty sumienia. Nie potrafię powiedzieć mu, że go kocham sama z siebie. Przytulając go i całując, przed oczami pojawiasz mi się ty. Kiedy chwyta mnie za rękę, zaciskam oczy do których napływają łzy. Myślałam, że jestem gotowa na kogoś innego - myliłam się.
|
|
 |
Ciężko mi z tym, ale muszę żyć dalej.
|
|
 |
To Polski rap zbudowany na Moleście,
spalony Płomieniem oblany WarszaFskim Deszczem
Pogrążony w beefach w dissach chuj wie w czym jeszcze,
Znajdziesz go na osiedlach w każdym mieście.
|
|
 |
Zdejmuję maskę, to mojej odwagi dowód.
|
|
|
|