 |
Mimo że wielokrotnie rano budziliśmy się obok siebie, mimo wspólnych nocy i poranków, mimo pocałunków, palenia wspólnych szlugów,uciekania przed ochroniarzami, wspólnych kradzieży, upijania się do nieprzytomności w klubach, mimo trzymania sie zasad wyznaczonych przez nas samych, byliśmy w stanie oddać za siebie życie. Przyjaźń ponad wszystko. I choć wszyscy uparcie twierdzili że jesteśmy sobie przeznaczeni, Ja i On nadal trwaliśmy w tej przyjaźni. Skomplikowanej przyjaźni. [look.at.me.baby]
|
|
 |
Stan zawieszenia pomiędzy życiem a śmiercią, płomieniem a bólem, radością i smutkiem, między ja i nie-ja.
|
|
 |
Zawsze przechodząc obok siebie udajemy,że już nam nie zależy. Ty idąc z nią przytulasz ją mocniej , ja mocniej ściskam jego dłoń. Po chwili odnajdujemy się spojrzeniami, spuszczamy głowy w dół. Nie potrafimy tego naprawić a tym bardziej tego wszystkiego wymazać. Najgorzej gdy przechodząc sami ulicą,ty bez wahania podchodzisz,łapiąc mnie za ręke. Każde nasze spotkanie kończy się tak samo. Po czym obydwoje cholernie cierpimy, nie potrafiąc cofnąć czasu do wtedy gdy mogliśmy bezwarunkowo błądzić w swoich ramionach.[look.at.me.baby]
|
|
 |
|
w pewnym momencie jesteś tak przyzwyczajona do samotności, że tracisz zdolność kochania .
|
|
 |
Byłam z nim zawsze gdy mnie potrzebował.Pomagałam mu,gdy było coś nie tak.To ja z każdej imprezy podnosiłam go z betonu gdy przesadził z alko.To ja opatrywałam jego rany gdy znów zadarł z niewłaściwymi ludźmi.To ja robiłam wszystko by pomóc mu sie unormować.Nie oczekiwałam na żadne 'dziękuje'.Nawet to,że z niemocy często bił mnie do nieprzytomności,nie zmieniał faktu że uważałam go za najlepszego przyjaciela.[look.at.me.baby]
|
|
 |
I obiecuję kurwa, że jak umrę, to żadna Twoja noc nie będzie spokojna.
|
|
 |
mimo wszystko dziękuję , że mogłam to przeżyć .
|
|
 |
Wariuje człowieku bez Ciebie, coś Ty ze mną zrobił.?
|
|
 |
POZDRAWIAM ŚRODKOWYM PALCEM TĄ PERSONĘ. ♥
|
|
 |
Nie dziwie się, że wolał ją. W sumie tez bym ją wolała od siebie.
|
|
 |
Zobaczysz mnie wtedy gdziekolwiek nie spojrzysz,
Usłyszysz mnie nawet jak nie będziesz słuchać,
Czegokolwiek nie dotkniesz, to jakbyś mnie poczuła,
To nie jest takie proste zapominać o ludziach.
|
|
|
|