|
ja jestem hip-hop'owcem, proste? czas umilam sobie tofcem,proste! moi ludzie czarne owce..
|
|
|
Gdybym tylko mogła, po kilka razy dziennie dziękowałabym mu za to, że po prostu był. Za to, że chciał być przy mnie nawet wtedy, gdy o to nie prosiłam, kiedy było naprawdę źle, kiedy wszystko w jednej chwili upadało na bruk. On był. Pomimo łez, uśmiechałam się. Gdyby nie on, nie wiem jak dałabym sobie radę. Tak wiele mu zawdzięczam. / Endoftime.
|
|
|
Myślami powracam do tamtych chwil. Widzę tysiące uśmiechów, a każdy z nich przepełniony magią prawdziwego szczęścia. Widzę nas, splecione dłonie, tak wbrew wszystkiemu. Przecież mieliśmy być. / Endoftime.
|
|
|
- Kocham Cię. - za co? - pomimo wszystko.
|
|
|
Najgorsze jest to, gdy opuszcza Cię przyjaciel. Po tylu wspólnych odjebach, nocach, dniach, łzach, śmiechu, smutku, radości, szczęścia czy depresji. Najgorsze jest to jak wymienia Cię na innych, nowszych. Tych popularnych, znanych w całym mieście, bo Ty po prostu może jesteś już nudna. Zajebiste uczucie, co nie?
|
|
|
dzisiaj miałem sen, był dobry jak seks
|
|
|
równy start likwiduje konkurencje
|
|
|
Czemu kiedy temat trudny, z rezygnacją krzyczysz chuj z tym?
|
|
|
Możesz być przechujem i tak przelejesz niejedną łzę.
|
|
|
puste serce jak peron, wypełniam je nadzieją, że kiedyś Ci opowiem i wybaczysz mi wszystko
|
|
|
|