 |
|
szczęście mam na wyciągnięcie ręki,
|
|
 |
|
żyję na serio,a nie na niby
|
|
 |
|
i co? wstyd, możesz mi w oczy patrzeć? pierdole Twoje łzy, ale bez Ciebie nie zasnę, nowej nie znajdę, inną Cię pokochałem..
|
|
 |
|
Bywa, że spóźniasz się jak my, o ten jeden moment, o spojrzenie, uśmiech, o to jedno uczucie, a to mimo wszystko nie wróci już nigdy więcej. / Endoftime.
|
|
 |
|
Możesz próbować mnie zmieniać jednak zapamiętaj, że nigdy nie uda Ci się zrobić tego tak, jak zrobił to ktoś tuż przed Twoim przyjściem. / Endoftime.
|
|
 |
|
Pamiętasz jak uderzenia serca zmieniały swój rytm, kiedy tylko był obok? Jak coś spowalniało myśli i zatrzymywało wzrok, kiedy stał tak przed Tobą? Jak drżały Ci dłonie, kiedy lekko obejmował Cię w pasie? Jak błyszczały źrenice, kiedy patrzył prosto w nie? Jak mimowolnie uśmiechałaś się, kiedy jego wargi dotykały Twoich ust? Jak czułaś, że to wszystko jest naprawdę? Jak byłaś pewna, że masz go? I tak pozostanie już na zawsze? Pamiętasz? / Endoftime.
|
|
 |
|
Kolejna szklanka rozbiła się na milion kawałeczków pod wpływem zderzenia z zimną podłogą, kolejna łza spłynęła po moim policzku, kolejny dzień minął taki zupełnie pozbawiony sensu, kolejny raz moja ręka była sprawczynią kolejnej już dziury w ścianie, kolejny raz próbuję zapomnieć, kolejny raz mi to nie wychodzi.. / t
|
|
 |
|
coś co warte cierpliwości jest
|
|
 |
|
dodaj mnie do swojej codzienności
|
|
 |
|
element gry,element życia
|
|
|
|