|
kiedy dowiedziałam się, że były chłopak mojej siosrty cioteczniej będzie się żenił, zadzwoniłam do niego z prośbą o spotkanie. ' dobra Nat, za 15 minut w parku.' przyszedł oczywiście, ze swoją narzeczoną która miała ogromny brzuch. po krótkiej gadce musieliśmy się rozstać, a przyszła żona tego gnojka podeszła do mnie i szepnęła mi na ucho ' przekaż siostrze, że mimo to, że wygrywała bitwy, wojnę wygrałam ja.' zaśmiałam się i powiedziałam ' no, okej. przekaże. wojnę wygrałaś, ale to nie Monika będzie chowała dzieciaka z takim pojebem'. dziewczyna nie wiedziała co powiedzieć, więc poszłam w sowją stronę. \ wykreuj.mnie
|
Pokaż komentarze (4)
