głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika 12345mc

siedziałam w parku z kilkoma kumplami  byliśmy już nieco nawaleni  odpalaliśmy kolejne szlugi. wtedy bez opór podszedłeś do nas i kucnąłeś przy mnie. złapałeś za nadgarstki.   kochanie  kochanie proszę Cię! co Ty robisz?   spojrzałam na Ciebie drwiącym spojrzeniem.   już Ci nie wystarczam.   syknęłam przez zęby.   nie rozumiem o czym mówisz.   odparł  jednak zauważyłam Jego wystraszone spojrzenie.   widziałam Cię z Nią. wiedziałeś  jak nienawidzę tej suki  no!   krzyknęłam  i dałam Ci w twarz.   ale to Ciebie kocham.   szepnąłeś  jakby nigdy nic. wtem głos zabrał jeden z kumpli.   stary  uważasz  że Ona da sobą pomiatać? że będzie z kimś kto wczoraj migdalił się z inną? spójrz na Nią. spójrz na Jej proporcje  biust  tyłek. każdy chciałby się z Nią pieprzyć  ale tylko Ty miałeś ten przywilej.   powiedział. zatkało mnie. na prawdę  nie wiedziałam co powiedzieć.   no i?   zapytałeś w końcu.   no i oficjalnie: właśnie straciłeś i ten przywilej  i tą lalę. mianowicie   szczęście  frajerze.

jebac.sok dodano: 16 listopada 2010

siedziałam w parku z kilkoma kumplami, byliśmy już nieco nawaleni, odpalaliśmy kolejne szlugi. wtedy bez opór podszedłeś do nas i kucnąłeś przy mnie. złapałeś za nadgarstki. - kochanie, kochanie proszę Cię! co Ty robisz? - spojrzałam na Ciebie drwiącym spojrzeniem. - już Ci nie wystarczam. - syknęłam przez zęby. - nie rozumiem o czym mówisz. - odparł, jednak zauważyłam Jego wystraszone spojrzenie. - widziałam Cię z Nią. wiedziałeś, jak nienawidzę tej suki, no! - krzyknęłam, i dałam Ci w twarz. - ale to Ciebie kocham. - szepnąłeś, jakby nigdy nic. wtem głos zabrał jeden z kumpli. - stary, uważasz, że Ona da sobą pomiatać? że będzie z kimś kto wczoraj migdalił się z inną? spójrz na Nią. spójrz na Jej proporcje, biust, tyłek. każdy chciałby się z Nią pieprzyć, ale tylko Ty miałeś ten przywilej. - powiedział. zatkało mnie. na prawdę, nie wiedziałam co powiedzieć. - no i? - zapytałeś w końcu. - no i oficjalnie: właśnie straciłeś i ten przywilej, i tą lalę. mianowicie - szczęście, frajerze.

uwielbiam się z Tobą kłócić   chodzić w Twojej bluzie   zasypiać na ramieniu   bić bez powodu.. czuję się Twoją małą dziewczynką   bezpieczną i szczęśliwą .iii uwielbiam kiedy obdarzasz mnie tym swoim łobuzerskim uśmiechem.

jebac.sok dodano: 16 listopada 2010

uwielbiam się z Tobą kłócić , chodzić w Twojej bluzie , zasypiać na ramieniu , bić bez powodu.. czuję się Twoją małą dziewczynką , bezpieczną i szczęśliwą .iii uwielbiam kiedy obdarzasz mnie tym swoim łobuzerskim uśmiechem.

  puk puk.   kto tam?   miłość.   a wyjebać ci?

jebac.sok dodano: 16 listopada 2010

- puk puk. - kto tam? - miłość. - a wyjebać ci?

Zanim umrę kurwa mać  nie chcę nic od tego świata  który śmieje mi się w twarz i chuja na mnie wykłada!

jebac.sok dodano: 16 listopada 2010

Zanim umrę kurwa mać, nie chcę nic od tego świata, który śmieje mi się w twarz i chuja na mnie wykłada!

Dziwka to zawód  kurwa to charakter !

jebac.sok dodano: 16 listopada 2010

Dziwka to zawód, kurwa to charakter !

 Nienawidze go!  Kogo?  Tego niebieskookiego bruneta z cudownym uśmiechem!

jebac.sok dodano: 16 listopada 2010

-Nienawidze go! -Kogo? -Tego niebieskookiego bruneta z cudownym uśmiechem!

Przyszła na plac zabaw. Usiadła na huśtawce.  Zaczęła się huśtać jak kiedyś  jak była mała.  Położyła się na trawie  zaczęła liczyć chmury. Układać do nich różne figury.

jebac.sok dodano: 16 listopada 2010

Przyszła na plac zabaw. Usiadła na huśtawce. Zaczęła się huśtać jak kiedyś, jak była mała. Położyła się na trawie, zaczęła liczyć chmury. Układać do nich różne figury.

Kubek gorącej czekolady.. niebo pełne gwiazd.. wygodne siedzenie.. i beztroskie życie!

jebac.sok dodano: 16 listopada 2010

Kubek gorącej czekolady.. niebo pełne gwiazd.. wygodne siedzenie.. i beztroskie życie!

stanęła przed nim  oddychając coraz płycej. w końcu zatrzymała oddech i zagryzając wargę  delikatnie zsunęła ramiączko bluzki. bezszelestnie  przesuwając swój palec po ramieniu  patrzyła mu prosto w oczy. nie reagował. stał jak oniemiały  nie wiedząc co powinien zrobić. podniosła ramiączko  na swoje miejsce i zacisnęła zęby. zamknęła oczy  powstrzymując płacz.   kochasz ją !   wykrzyczała.   nie odpowiadał.   nie pozostaje mi nic innego  jak Ci pogratulować. bawisz się mną  kochając inną. wynoś się natychmiast. wynoś się!   rzuciła kieliszkiem czerwonego wina  który miała tuż pod ręką o ścianę  obok której stał jak osłupiały nie wiedząc  co się dzieje. wino zostawiło czerwoną plamę na białej farbie. oboje milczeli. słychać było jedynie ciche uderzenia kropel taniego wina  skapujących na marmurową podłogę. patrzyła mu prosto w przeszklone kłamstwami źrenice  a łzy napływały do jej oczu z niesamowitą częstotliwością.   kocham ją.   wyszeptał  odchodząc.

jebac.sok dodano: 16 listopada 2010

stanęła przed nim, oddychając coraz płycej. w końcu zatrzymała oddech i zagryzając wargę, delikatnie zsunęła ramiączko bluzki. bezszelestnie, przesuwając swój palec po ramieniu, patrzyła mu prosto w oczy. nie reagował. stał jak oniemiały, nie wiedząc co powinien zrobić. podniosła ramiączko, na swoje miejsce i zacisnęła zęby. zamknęła oczy, powstrzymując płacz. - kochasz ją ! - wykrzyczała. - nie odpowiadał. - nie pozostaje mi nic innego, jak Ci pogratulować. bawisz się mną, kochając inną. wynoś się natychmiast. wynoś się! - rzuciła kieliszkiem czerwonego wina, który miała tuż pod ręką o ścianę, obok której stał jak osłupiały nie wiedząc, co się dzieje. wino zostawiło czerwoną plamę na białej farbie. oboje milczeli. słychać było jedynie ciche uderzenia kropel taniego wina, skapujących na marmurową podłogę. patrzyła mu prosto w przeszklone kłamstwami źrenice, a łzy napływały do jej oczu z niesamowitą częstotliwością. - kocham ją. - wyszeptał, odchodząc.

gra w zaufanie   chcesz znać wynik ?   przejebałeś.

jebac.sok dodano: 16 listopada 2010

gra w zaufanie , chcesz znać wynik ? - przejebałeś.

A na deser proponuję lody z chmur  posypkę ze słońca i Twój uśmiech do kawy! :

jebac.sok dodano: 16 listopada 2010

A na deser proponuję lody z chmur, posypkę ze słońca i Twój uśmiech do kawy! :)

i nadchodzą takie wieczory  gdy słuchając muzyki szukasz sensu życia

jebac.sok dodano: 16 listopada 2010

i nadchodzą takie wieczory, gdy słuchając muzyki szukasz sensu życia

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć