 |
Fuck what I said it don`t mean shit now./
|
|
 |
idziesz przez park. na szerokiej alejce mijasz tłumy osób. jedni się śpieszą i z językiem na brodzie kroczą przed siebie, inni idą wolno, rozglądają się dookoła, jak gdyby chcieli poznać świat na nowo. na ławkach spotykasz zakochane, obejmujące się pary. idziesz dalej, widzisz jakiś samotników zapatrzonych w pusty świat. jest dość szaro. czasem słońce zajdzie za chmury, powodując odwieczny mrok. dzień za dniem ucieka, a powietrze prześlizguje się przez palce. jest cholernie ciężko. stawiać krok za krokiem i być na tyle stabilnym, by nie upaść. czasami potykasz się i jak kłoda spadasz na ziemię. nie jest łatwo, ale podnosisz się, bo w końcu trzeba walczyć mimo, że coraz częściej nam się to nie udaje. życie obiera zupełnie inne scenariusze niż tak naprawdę byśmy chcieli i rani nas na każdym kroku, dając do zrozumienia, że życie to odwieczna walka. walka z samym sobą. między sobą. / notte.
|
|
 |
patrz w moje oczy i spojrzeniem wyznawaj mi miłość. walcz o mnie i bądź ze mną, gdy wszyscy inni będą temu przeciwni. przytulaj, gdy jest cholernie zimno, trzymaj mnie za rękę i nigdy jej nie puszczaj, gdy niechybnie ją wyrywam. całuj mnie bez opamiętania i głaszcz delikatnie mój policzek. ocieraj łzy, gdy będzie cholernie ciężko, mówiąc, że wszystko się ułoży. łaskocz mnie i słuchaj mojego krzyku, gdy mówię, że tego nienawidzę. pij ze mną gorącą czekoladę, opowiadaj mi niezwykłe historie i zrób wszystko, bym wiedziała, że jestem tą jedyną. kochaj mnie. / notte.
|
|
 |
to cholerne uczucie, gdy możesz wszystko, gdy złapie cię za rękę, spojrzy prosto w oczy i powie ' tak to na Ciebie czekałem całe moje życie ' uwierz - bezcenne. / notte.
|
|
 |
teraz, kiedy to on stał się całym moim światem nie widzę w moim życiu nikogo innego prócz jego osoby. teraz mam dla kogo wstawać, mam kogo budzić słodkim smsem na dzień dobry i żegnać buziakami na dobranoc. teraz on zawładnął wszystkim. tak strasznie tęsknie, gdy nie ma go obok, a kiedy jest, nie potrafię wyrazić tego co czuję w środku. jestem tak cholernie szczęśliwa, że mogłabym napełniać szczęściem baloniki i sprzedawać je na targu. teraz mam dla kogo się uśmiechać i mam kogoś, kto uczy mnie kochać. i choć jestem strasznie ciężką osobą i trudno ze mną wytrzymać, on daje radę i za to go cholernie kocham. ♥ / notte.
|
|
 |
Byłem gotowy pokochać na nowo , ale zajarałem blanta i mi przeszło./jnds
|
|
 |
A nawet jeśli każesz odpuścić, nie pozwolę na to bo moje serce bez twojego zapomina jak oddychać./jnds
|
|
 |
cześć - tak mam serce. to jak? pokochasz? ♥ / notte.
|
|
 |
Miało być dobrze , a jest nadal źle i czemu? Bo wciąż brakuje mi Ciebie./jnds
|
|
 |
czy tylko ja nie mam paska powiadomień ?
|
|
 |
pamiętam, gdy za każdym razem widziałam na jej ciele nowe blizny. uważała, że gdy się potnie, problemy znikną. okaleczała się zawsze, gdy wbijał jej nóż w serce. i choć byłam jej podporą, pomocną dłonią, prawą ręką - teraz, byłam bezradna. nie mogłam zrobić nic, by przestała się ciąć. chciała uciec od problemów. chciała zapomnieć i przez chwilę nie czuć bólu, tego wewnętrznego bałaganu, który miała w sercu. w końcu podcięła sobie żyły, a ja? ja nie mogę wybaczyć sobie tego, że nie mogłam jej pomóc, że nie mogłam jej od tego oderwać, że jej nie pomogłam wystarczająco, by zrozumiała, że nie warto. co dzień biję się z tą myślą. zawsze gdy patrzę na słowa, które napisała tuż przed śmiercią, czuję lęk. boję się, że jest jej tam źle. i chociaż co wieczór o niej myślę, uważam, że to za mało, by opisać to, jak mi jej cholernie brakuje. / notte.
|
|
|
|