 |
I znów Cię mam kochanie, tylko, że głęboko w dupie. / slonbogiem .
|
|
 |
Pamiętasz dzień w którym się poznaliśmy? Pamiętasz pierwszy pocałunek czy pierwsze upojnie spędzone noce ? Pierwszego blanta, wypalonego na pół? Pamiętasz, jak każdy z przechodniów dziwnie na nas spoglądając, mówił, że dzisiejsza młodzież już na siebie tak nie patrzy? Pamiętasz, jak bolała każda drobniejsza kłótnia? Jak przysięgaliśmy, że będziemy przy sobie nawet w najbardziej chujowych momentach? Nie, nie łudzę się. Mam tylko nadzieję, że zapomnę tak szybko, jak Ty zapomniałeś o mnie./moblowicz
|
|
 |
nie chciałam być twoją wakacyjną miłością, przygodą chciałam być kimś więcej . chciałam, żebyś mnie kochał, zabiegał o mnie . jednak jak zwykle skończyło się na moim "chciałabym" ./ansomia
|
|
 |
- co to jest ? - papierosy - no przecież widzę , że nie frytki - no to po co się pytasz ? - twoje ? - nie - to co tu robią ? - leżą - no przecież widzę , że leżą ... a nie denerwuj mnie . / your_shize
|
|
 |
nie wytrzymam po prostu zwariuję . nie potrafię przez ciebie poczuć nic , ale to kompletnie kurwa nic . zająłeś w mojej sferze uczuciowej najwyższe miejsce i nikt nie potrafi cię przebić , ale dlaczego ? to nie sprawiedliwe , że przez ciebie przy pocałunkach z innymi chłopakami nie czuje nic . no nie fair , że nie potrafię kogoś objąć bez wcześniejszej myśli o tobie . to takie chore , takie kurwa nie na miejscu ./your_shize
|
|
 |
bo wiesz wtedy , wtedy gdy jechałam do szpitala . w momencie kiedy zimny pot oblewał moje plecy , a ból wyciskał łzy to wiesz wtedy , wtedy gdy słyszałam tylko sygnał karetki i niepokój ojca to wiesz wtedy było mi obojętne czy umrę , ale wiesz co ? choć przez maskę z tlenem nie mogłam mówić to chciałam krzyczeć i krzyczałam " kocham go , niech ktoś powie , że go kocham ! "/your_shize
|
|
 |
wódka się kończy , a papieros dopala . wszystko traci sens , czuje że świat oszalał . /your_shize
|
|
 |
Staram się nie wspominać , naprawdę staram się ! Próbuje nie myśleć o chwilach , które teraz sprawiają tylko ból bo towarzyszy im świadomość , że to już nigdy się nie powtórzy . Staram się serio , ale gdy przez przypadek w odtwarzaczu losowe wybieranie wybierze którąś z naszych piosenek nie potrafię zatrzymać tej fali wspomnień , która uderza o moją głowę . Nie potrafię zagłuszyć myśli o Twoich dłoniach , oczach , ustach i tym wszystkim co się działo . To boli . To kurwa cholernie boli . /your_shize
|
|
 |
Potrzebuję Ciebie, by być naprawdę szczęśliwą, tak szczerze, prawdziwie. Bym przestała co dzień myśleć o tym, jak Ci idzie w życiu. Bym przestała żyć w niepewności. Bazować na domysłach, które są tak niewidoczne, poplątane i nie wiem, w co wierzyć. Potrzebuję widoku Twoich oczu, by widzieć, czy uśmiech, który gości na Twojej twarzy jest prawdziwy, czy wymusiłeś go, bym się nie smuciła, abym także się uśmiechała, byśmy nie dali po sobie poznać, że coś jest nie takie, jak powinno. Mam w sobie mało sił, by budzić się każdego dnia z uśmiechem, poddaję się. Każdego dnia te cholerne łzy goszczą w moich oczach, odbierając im wyraz. W ciągu dnia jestem bezsilna, wpółżywa, tak jakby. Nie wiem, czy żyję, ja chyba tylko ciężko oddycham, składam w jedną całość pęknięte wskroś serce, funkcjonuję, bodajże. Lubię iść nocą, moknąć w deszczu, wtem nie widać moich łez, tego, jak bardzo tęsknie. Nie wiem nic, prócz tego, że w moim sercu nadal jesteś, że ono nadal Cię pragnie, jak ja./dzekson
|
|
 |
i choć mam najbrzydsze imię na świecie, to kiedy Ty go wypowiadasz wydaję się być tym najlepszym z pośród wszystkich. brzmi idealnie. bez żadnej skazy, ani zarysowań. jest perfekcyjne./pierdolonadama
|
|
 |
nie mam szczęścia do mężczyzn, ot co./pierdolonadama
|
|
 |
Kiedyś czas nie istniał . Dawno temu pocałunki sprawiały , że ręce drżały a nogi zapominały o grawitacji . Kiedyś ramiona tworzyły azyl , a oddech na karku podniecał . Jakiś czas temu lubiłam się uśmiechać , teraz nie chce bo to sztuczne . Kiedyś byłeś ./your_shize
|
|
|
|