mam już dosyć tego zgiełku. tego, że ktoś ciągle coś ode mnie chce. mam dosyć. obym dzisiaj nie zasnęła, obym dzisiaj o czwartej nad ranem trwała w uśmiechu. stworzę swój świat, swoje królestwo. właśnie o tej porze. właśnie w ten sposób. nikt mi nie zakłóci spokoju. nikogo do tego świata nie wpuszczę. to będzie mój odskok od tego wszystkiego.
|