|
ansomia.moblo.pl
co miało się zdarzyć ? nie wiem .. jakieś love czy coś . love to ja miałam przeminęło z wiatrem .. uważaj bo wiatr często zmienia kierunek .
|
|
|
- co miało się zdarzyć ? nie wiem .. jakieś love czy coś . - love to ja miałam , przeminęło z wiatrem .. - uważaj , bo wiatr często zmienia kierunek .
|
|
|
czasami wolę być zupełnie sama , niezdarnie tańczyć na granicy zła i nawet stoczyć się na samo dno - czasami wolę to , niż czułość waszych obcych rąk .
|
|
|
ale ciebie nie można tak zaplanować . można na tobie polegać . jesteś spolegliwy – lubię to słowo – spolegliwy do bólu . ale zaplanować ciebie się po prostu nie da . tak zresztą tylko przypuszczałam do dzisiaj . od dzisiaj wiem to na pewno . masz zbyt powikłany życiorys . poza tym zmieniasz życiorysy innych ludzi .
|
|
|
I feel so untouched .. and I want You so much that I just can't resist You ! It's not enough to say that I miss You ! - czuję się niedotknięta.. i tak bardzo Cię chcę , że nie mogę się Ci oprzeć ! to za mało , żeby powiedzieć , że za Tobą tęsknię !
|
|
|
gmatwam sobie życie jak mało kto .
|
|
|
kobieta nigdy nie wie czego chce , ale nie spocznie , dopóki celu nie osiągnie .
|
|
|
ona otwiera okno na oścież , gdy pada deszcz . lubi kaloryczną colę . nie znosi malować paznokci . uwielbia biegać boso po śniegu . ona jest niepowtarzalna , nie potrafiłeś tego docenić .
|
|
|
usiadłam i płakałam . i to nie jest wstęp do kolejnej książki . ja płakałam po prostu , nie na cele autora . uświadomiłam sobie , że jestem tak bezgranicznie głupia , że sam fakt mojego istnienia już jest zaskakujący . gdy miałam szansę , to jej nie wykorzystałam . teraz , gdy tak bardzo go potrzebuję jest już za późno . i bzdury mówią ci , którzy twierdzą , że na nic nigdy nie jest za późno , bo ja wiem , że tak właśnie jest . i nie wrócą tego żadne czcze słowa . cholernie przykra sprawa . usiadłam i płakałam . może nie tyle nad sobą , ile z własnej bezsilności . bo to chyba właśnie bezsilność niszczy resztki nadziei . zostaje pustka , której już nie da się zapełnić . już nie .
|
|
|
co wieczór wpierdalasz się w moje myśli , naucz się pukać !
|
|
|
nienawidzę Cię , ukochany .
|
|
|
najbardziej racjonalnym wyjściem , byłoby pierdolnąć tym wszystkim i strzelić , sobie w głowę .
|
|
|
nagle z niesamowitą siłą i wyrazistością dotarło do mnie to , że ja sama nie lubię siebie i nie mam dla siebie żadnej propozycji na przyszłość .
|
|
|
|