|
blizny z przeszłości powinny otwierać oczy a ja jestem ślepcem, który stąpa po cienkim lodzie
|
|
|
Czuję jak dym z papierosa szczypie mnie w oczy, a żar się jeszcze tli żeby zamienić się w popiół
|
|
|
American, lutego 1962 r., a Wray Herbert " (Real) Secret swiety-mikolaj.pl of NIMH ", Science Aktualności, sierpień 7, 1982). Różnicana mikołajapośrodku obudową oraz spoistość zaludnienia nie jest błahe. Wszystkie żywe istoty instynktownie boją klatkę. Plebs.
http://www.swiety-mikolaj-warszawa.pl/cennik-swietego-mikolaja.html
|
|
|
znam prawdę ale nie chcę przestać wierzyć
|
|
|
zastanów się zanim zaczniesz być tą wredną suką. zanim zmieszasz kogoś z błotem, wyśmiejesz czy ośmieszysz w grupie. dzięki tobie noc może być nieprzespana, poduszka mokra od łez i jedynym wyjściem mogą być tabletki z wódką, kawałek sznurka czy szybkie cięcie na nadgarstku. ~ HB.
|
|
|
Materace sklep
http://materace-sklep.unixstorm.org
|
|
|
Wciąż chyba Cie znam, chyba wciąż tak samo dobrze.
|
|
|
jeśli ją kochasz, powinieneś widzieć w niej piękno i mówić jej to. mówić jej, co czujesz. traktować ją dobrze, z szacunkiem. ona za wszystko się odwdzięczy. uważać, by jej nie zranić. uśmiechać się do niej, jak do żadnej innej. mocno trzymać ją za rękę. przytulać czule, delikatnie, a zarazem zdecydowanie. patrzeć jej w oczy. rozumieć ją. nie krzyczeć, bo i ona zacznie. a nienawidzi tego, to boli. żartować, jak dzieci. uciekać od świata i zatrzymywać z nią czas. pomagać jej, nie komentować. ona ma uczucia, jest krucha w środku i każde złe słowo ją niszczy i niszczy jej miłość do Ciebie. i choć ona Cię kocha, próbuje być wyrozumiała, próbuje mimo wszystko być przy Tobie, to przez te wszystkie złe słowa i momenty, ona się oddala. kruszy się.. przestaje chcieć Cię kochać. jednak wciąż jest, bo myśli, że się zmienisz.
|
|
|
upadamy. czujesz? czujesz jak ziemia rozpada się pod naszymi stopami? toniemy we łzach naszej miłości. to tak, jakby w naszym świecie też zagościła jesień. uczucia więdną. zaufanie usycha. co jest? co z nami jest? latamy wysoko ponad chmurami i nagle szybko spadamy w dół. być może zbyt szybko staramy sie unosić. być może na siłę staramy się latać. nie róbmy nic na siłe. jeśli się burzy, należy budować od podstaw. to, co sie zepsuło nie można wyrzucić lub schować w zapomnienie. bo to i tak się upomni w swoim czasie. przecież się kochamy, przecież przeszliśmy już tak długą drogę. złap mnie za rękę i znów przywołajmy słońce. przywołajmy nasze dobre chwile. to permanentne szczęście, które nas łączyło każdego dnia. byle upadek nie może nas zniszczyć, powstańmy. i pokażmy światu, że możemy. jesteś dla mnie najważniejszy.
|
|
|
|