|
odpuść sobie . podnieś głowę w górę i min go obojętnie . to bardziej zaboli niż słowa .
|
|
|
minęło 5 lat, przez 1, 5 roku nie było Cie w moim życiu i wystarczyło 1,5 h rozmowy aby wszystko wróciło
|
|
|
chciałam tylko być w końcu szczęśliwa. gdy myślałam, że mój książę mnie odnalazł, on zdjął maskę i ukazał prawdziwe oblicze. słowo daje, księciem to on nie jest. / tonatyle
|
|
|
2 lata to pewna granica. po tym czasie kończy się najwięcej związków. bardzo pechowa liczba. / tonatyle
|
|
|
wkurza mnie, że facet zawsze zgania winę na kobietę. nawet jeśli pani się mocno stara, rozmawia, poświęca czas i energię, pan i tak tego nie dostrzeże. królewicze na białym koniu to tylko daremny wytwór. w prawdziwym życiu najlepsze, co możesz dostać to idiota na zakurzonym rowerze. / tonatyle
|
|
|
puszcze moja słowa mimo uszu. zmywa mój dotyk jak plamę wodą. odsuwa mnie od siebie na pewną odległość. unika rozmów, jak gdyby rozmawiał ze szpiegiem. / tonatyle
|
|
|
mimo, że wspomnienia już trochę zamazane, w mej pamięci ich tylko skrawek, myślami ciągle wracam do miejsc w których byliśmy razem i tęsknie choć wiem, że nie powinnam, wszystko się ułożyło, los nie chciał nas razem
|
|
|
ludzie unikają związków, ponieważ są dla nich zbyt ciężkie do zniesienia. wszystko niszczy zazdrość, egoizm i obojętność. wolą być nieszczęśliwi samotnie niż nieszczęśliwi w relacji. poniekąd ich rozumiem. / tonatyle
|
|
|
ANATOMIO mam Cię! pierwsze dwie wejściówki zaliczone, happy ;-)
|
|
|
chcę biec i uderzyć w Ciebie, rozwalić się na milion kawałków byś mógł poskładać mnie na nowo
|
|
|
|