Pamięta te pamiętne wakacje 2008 roku. Chociaż była młodą, mało znającą miłość dziewczyną; zakochała się po uszy w starszym chłopaku. Zaczęło się od zwykłej znajomości: wspólnej zabawy w chowanego, rozmów w realu. Ale tego pewnego dnia gdy grali w butelkę na całowanie, gdy przyszła kolej na pocałowanie ciebie, coś w niej pękło, zakochała się w Tobie, w Twoim uśmiechu, w stylu mówienia i we wszystkim co się z Tobą wiązało, a Twojego pocałunku nie zapomni do końca życia. Nagle wydoroślała, zaczęła się stroić dla ciebie, a że ty tego nie zauważyłeś to byłeś głupi. Była taka szczęśliwa aż do momentu gdy zauważyła, że coś jest nie tak. Przestałeś się odzywać, zacząłeś ją unikać. A to wszystko przez plotkę, głupią plotkę w którą uwierzyłeś. Tak bardzo płakała przez ciebie, nie mogła tego zrozumieć, nikogo nie słuchała, liczyłeś się tylko Ty!. A ty co? Do tej pory się nie odzywasz, a ona gdy cię widzi tęskni za chłopakiem którego dawniej znała i pokochała./ kasiak12995
|