tak dobrze pamiętam tamten dzień jak poprawiłes mi łańcuszek, twój dotyk, Zatrzymaliśmy się na chwilę zdziwieni ta sytuacja. Jedyna myśl jaką wtedy miałam to odwrócić się i cie pocałować ale nie wiedziałam wtedy czy ty też o tym myślisz, musiałam być rozsądna i udać że nic się nie wydarzyło. Schylałeś się nad biurkiem a mi ciężko było się skupić na czym kolwiek, później złapałes mnie na schodach, i naprawdę pierwszy raz było mi ciężko ogarnąć te moje głupie myśli. Jeszcze wtedy nie wyczułes przyspieszonego oddechu, brak tchu. Gdybym tylko wtedy wiedziała jakie były twoje wyobrażenia.:*
|