"Dziękują za wszystko i odchodzą. Jak w sklepie.
Bo się spieszą, a Ty zostajesz w miejscu. Przez chwilę, rok lub całe życie.
I zastanawiasz się, co schrzaniłeś. Ale nie schrzaniłeś nic. Po prostu za bardzo się przywiązałeś. Po prostu wyszło jak wyszło i nie ma co dociekać.
Wyrzuć z głowy przeszłość, wyrzuć serce z serca. Idź po swoje, bo trzeba. Bo życie Ci minie na czekaniu.
A Ty chcesz czekać. Chociaż sam nie wiesz, dlaczego. Może dlatego, że to stan neutralny. Nic się nie dzieje, a jednocześnie dzieje się wszystko. Tylko wiesz, że w głowie. To bezpieczne, takie nieżycie w życiu."
~ Olga Wojciechowska
|