Dlaczego przednia szyba falowała mi przed oczami jak ocean? Pewnie winien był kac. Wóda popijana piwem. Nadszedł czas rozrachunku. Nałogowe chlanie ma jedną zaletę: nie miewa się zaparcia. Czasami martwiłem się o wątrobę, ale nigdy nie dawała mi się we znaki, nigdy nie mówiła: „Przestań, bo mnie wykończysz, a ja wykończę ciebie!” Gdybyśmy mieli gadające wątroby, nie potrzebowalibyśmy klubów Anonimowych Alkoholików.
— Charles Bukowski, "Szmira"
|