A może tak właśnie jest... może niektórzy ludzie są przy nas zawsze, bo zobaczyli każdą naszą ranę, bo rozpoznają mimikę ukrytą za naszymi licznymi maskami, bo wiedzą, że „U mnie jest wszystko okay.”, to największe kłamstwo świata. - Bo znają każde skrzywienie na naszej duszy, a i tak jesteśmy dla nich niesamowici.
|