'Nagle zza rogu wyjechał samochód i omiótł światłami parę kochanków po przeciwnej stronie ulicy. Wtulali się w siebie tak mocno, że wyglądali jak jedna ogromna osoba. Poczułem ostre ukłucie zazdrości. W jednej sekundzie prysł mój pogodny nastrój i ogarnął mnie żal ' /testament mamy. /
|