dziś dostałam złudzeniami w łeb. w piękny, wiosenny czwartek 19 marca. przyszła wiosna i wszyscy chcą kogoś kochać. niestety nie mogą być to pieski ani kotki, potrzebny jest człowiek - z bijącym sercem, tak byłoby najlepiej.
w wiosnę chyba bardziej potrzebuje się kogoś, choćby po to aby wyjść na spacer i zapalić papierosa na ławce w parku. porozmawiać o marzeniach i dalekich podróżach, ale nikogo nie ma. dziś minęło mnie jakieś 500 ludzi i wszystkie spotkania zakończyły się nieszczęśliwe-nie zamieniliśmy słowa, nie mówiąc o spojrzeniach dwusekundowych.
wszyscy się kochają i wszyscy mają złudzenia, ja moimi dostałam po sercu, więc wcale ich już nie chcę. /pożyczone z fb/
|