Dlaczego boimy się o coś zapytać albo poprosić? Ze wstydu. Wstydzimy się pokazać innym, że czegoś nie wiemy albo czegoś potrzebujemy. Wychowano mnie w przekonaniu, że nie mam żadnych potrzeb. Kiedy ja lub któreś z mojego rodzeństwa o coś prosiliśmy, mój tata odpowiadał niezmiennie: – Nie potrzebujesz tego. Z dumy. Nie chcemy, żeby ktoś mógł nam powiedzieć: nie. Odmowa świadczyłaby o naszej słabości. Boimy się, jak wypadniemy w oczach pewnych siebie ludzi, którzy w rzeczywistości są równie niepewni jak my. Ze strachu. Boimy się upominać o swoje, bo w ten sposób rozdrapujemy dawne rany i znów czujemy się tak jak wtedy, gdy jako dzieci słyszeliśmy „nie”, kiedy najbardziej na świecie chcieliśmy usłyszeć „tak”. Z poczucia winy. Nie chcemy sprawiać komuś kłopotu. Nie zasługujemy na jego czas, energię ani uwagę – nawet jeśli płacą mu za to, żeby nam pomógł. Paraliżuje nas własna uprzejmość. / R. Brett
|