"chodź, chodź. podejdź bliżej, nie bój się. zaryzykujmy, razem. powiedz , masz coś do stracenia? czy ten cały syf wkoło jest wart naszego poświęcenia? chodź, boże. złap mnie za rękę i nigdy nie puszczaj, tak ściśnij, mocniej. chcę cię poczuć. o boże, kochanie pachniesz cudownie, chodź, nie zatrzymujmy się. jesteśmy już tak daleko, daliśmy radę przez tyle czasu, ze sobą, na sobie, w sobie. boże, kochanie. nie wiem co robisz, ale rób to dalej. chodź ze mną na koniec świata albo na jego początek, nieważne. bądź, bądź bo niczego więcej nie potrzebuje."
|