nigdy nie sądziłam, że dostanę od Boga coś tak pięknego. mam najlepszą przyjaciółkę na świecie. musi wytrzymywać moje użalanie się i ciągłe pierdolenie o nim. po prostu jest ze mną zawsze. wiele świństw narobiłam, krzywdziłam ją i krzyczałam, żeby mnie zostawiła, nawet zdarzało się, że szukałam słabej wymówki, aby się z nią nie zobaczyć. potrafimy się śmiać, milczeć i tym można wyrazić wszystko. mam wspaniałą przyjaciółkę i Bóg wie, że nie mogłabym mieć lepszej.
|