Cześć mój ukochany, pewnie zapomniałeś już nawet jak mam na imię, ja Twoje pamiętam wciąż. Dawno nie rozmawialiśmy, więc postanowiłam się do Ciebie odezwać. Wiesz, minęło już tyle czasu, odkąd nasze drogi się rozeszły, lecz ja wciąż w każdym człowieku staram się znaleźć uosobienie Ciebie. Tak,wiem, obiecałam sobie, że zapomnę, że zacznę żyć na nowo i wiesz,na początku było fajnie, imprezy, alkohol, zapomniałam co to ból po stracie kogoś bliskiego, ale teraz.. teraz znowu cierpię i zastanawiam się co słychać u Ciebie. Tylko w Tobie potrafiłam znaleźć to czego szukałam całe życie. Byłeś mój, a przecież zawsze na własność miałam tylko kredki. /sudey
|