Tęskniłam za Tobą tak długo, aż w końcu mi się zdarzyłeś. Po prostu – obudziłam się pewnego ranka i miejsce obok mnie było nareszcie zajęte. Początkowo wydawało mi się, że sobie Ciebie uroiłam. Umysły stęsknione nie różnią się od chorych - potrafią wymyślać niestworzone historie, mój mógł wymyślić Ciebie. Ale nie pytam go o nic, nawet jeśli jesteś stworzony tylko przez mój biedny umysł, to i tak nie pozwolę Ci odejść.
|