|
Dzwoniłam do Ciebie zaraz po tym jak przestałam płakać. Słyszałeś mój zapłakany głos, próbowałeś mnie pocieszyć. Mimo to i tak nie powtrzymało Cię to od zrobienia mi takiego świństwa. Jak mogłeś, przecież mówiłam Ci, że chcę żebyś przestał mnie ranić./Lizzie
|