żegnaj czarny motylu
możesz wziąć te perfekcyjne skrzydła
w przestrzeń kosmiczną
ponieważ to nie jest miejsce zostawione we krwi
dla twojego niespokojnego trzepotu
w swoich bezsennych drogach
Czarny motyl trzepocze przy mnie
Kopie troche rozgoryczony w nocy
Iskra gwiazd nieobecna w moim sercu
Próbuje być dobra przy tobie
w porządku, w porządku
świeży wiatr różanego miasta zachodzi
nietoperze kołysają się dookoła mnie
niczym pijane statki
kiedykolwiek- wiecznie zielone wstążki ponad mną się wnoszą
śpiewają cicho historie o zapomnieniu
|