"Od wczesnych lat uczymy się "spinać": siedzieć prosto, nie rozlewać zupy, panować nad nieodpartą ochotą ziewnięcia lub - za przeproszeniem - puszczenia bąka. A tymczasem w życiu o wiele bardziej przydałaby się nam umiejętność wyluzowania, odpuszczenia. Tyle że jak ktoś się stara i spina od małego, to nie wie nawet, jak się do tego wyluzowania zabrać. W dodatku domorosłe metody zagłuszania stresu przynoszą więcej szkody niż pożytku."
|