Chyba zaczynam wierzyć, że nie mam szczęścia do mężczyzn, każdy którego tylko dotknę rani mnie. Byłam pełna nadziei, że tym razem może być inaczej, jednak moja intuicja po raz kolejny wygrała. Od teraz żadnemu mężczyźnie nie pozwolę się do mnie zbliżyć, dotknąć czy nawet musnąć. Kolejny raz nie będę miała siły aby przez to całe zamieszanie przechodzić...
|