Raz moje nogi są ogromne, raz nie. Raz patrzę w lustro i myślę że jest okej, pare sekund pozniej patrzę w inne i płaczę bo jestem za gruba. Raz myślę że mam dobre oceny, a raz że nie można byc głupszym. Raz chcę się zabić a raz chcę żyć. Raz chcę być smutna i samotna a raz chcę być szczęśliwa i z ludźmi. Najśmieszniejsze jest to że co minutę czuję że wszystko jest inne. Chyba mam coś z głową.
|