Minęło tyle miesięcy, tyle dni, godzin, minut, miliardy sekund. Ale byłeś a tego się nie zapomina. Byłeś wsparciem, kiedy Cie potrzebowałam. Twój pocalunek ukojeniem, gdy siegałam dna. Byłeś. I nie zapomne Ci tego nigdy. Po tak dlugim czasie nienawiśc zmieniła się w w podziękę. Mam nadzieje, że kiedyś podziekuje Ci. Za kazde dobre slowo. Za kazdy uścisk. Pocałunek. Każda spędzoną chwile. Bo miedzy nami nie bylo zlych dni. Korzystalismy z naszej milosci, która odeszła w niepamięc.
|