Mówisz "to koniec, poddaję się, kres"
Taka prawda nie może być prawdą, nawet jeśli nią jest
Rządź i dziel, dotrzymuj kroku
Kiedy zbliża się dzień, próby nie zamykaj oczu
Pracuj nad sobą tu nic awansem
Jakie nie zliczone ostatnie szanse
Chcesz sprawiedliwości to łap garść banałów
Bo tylko śmierć tu nie uznaje podziałów
|